Chelsea Londyn zremisowała z Galatasaray Stambuł 1:1 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Należy podkreślić, że poziom spotkania był daleki od oczekiwanego.
Duży wpływ na taki przebieg spotkania miała szybko zdobyta bramka przez gości. Już w 9. minucie Fernando Torres wykorzystał podanie spod linii końcowej Cesara Azpilicuety i gracze Jose Mourinho, w swoim stylu, nastawili się na kontry.
Chelsea grała bardzo ostro, czego przykładem cztery żółte kartki jakie pokazał hiszpański sędzia Carlos Velasco Carballo. W końcówce pierwszej części dobrą okazję miał Burak Yilmaz, trafił nawet do siatki, ale bramka nie została zaliczona, bo na boisku były dwie piłki.
Galata wyrównała w 65. minucie po stałym fragmencie. Wesley Sneijder idealnie dośrodkował z rzutu rożnego na nogę Aureliena Chedjou, a ten nie miał kłopotów z umieszczeniem piłki w bramce strzeżonej przez Petra Cecha.
Do końca meczu obie drużyny były ostrożne w atakach, dlatego wynik już się nie zmienił. Przed rewanżem w lepszej sytuacji jest oczywiście Chelsea, ale turecki zespół pokazał, że może przeciwstawić się wyżej notowanemu rywalowi.
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
