LKE: Zrinjski na deskach po raz drugi!
Legia Warszawa pokonała Zrinjski Mostar 2:0 w czwartej kolejce Ligi Konferencji Europy. Sytuacja Legionistów w grupie jest świetna i znacznie przybliżyli się do awansu do fazy pucharowej!
Josue znów trafił do siatki (fot. Piotr Kucza / 400mm.pl)
Zadanie wykonane w stu procentach. Legia Warszawa w rewanżowym meczu grupowym pokonała Zrinjski Mostar 2:0 i umocniła swoją pozycję w grupie E rozgrywek Ligi Konferencji Europy.
Początek meczu w Warszawie stał pod znakiem przewinień. Już w pierwszych minutach sędzia odgwizdał kilka fauli, ucierpiał między innymi Tomas Pekhart po zderzeniu głowami z rywalem. W 6. minucie żółtą kartkę zobaczył Jurgen Celhaka za ostre wejście.
W 14. minucie meczu Legia otworzyła wynik meczu i objęła prowadzenie. Po dośrodkowaniu Josue, piłka trafiła pod nogi dalej ustawionego Rafała Augustyniaka. Gracz Legii prostym i mocnym uderzeniem wpakował piłkę prosto do siatki i wpisał się na listę strzelców.
Na kolejne trafienie trzeba było poczekać kwadrans. W polu karnym Zrinjskiego faulowany był Patryk Kun. Kontakt był nieznaczny, jednak hiszpański arbiter zadecydował, że to wystarczyło, aby wskazać na wapno. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Josue i kapitan Legii wykorzystał karnego. Bramkarz rywali wyczuł intencje Brazylijczyka i rzucił się w dobrą stronę, ale nie sparował piłki.
W samej końcówce pierwszej połowy drużyna z Mostaru mogła wyrównać, ale piłka uderzona przez jednego z rywala Legii poszybowała ponad bramkę Hładuna.
Druga połowa stała pod znakiem kontroli boiskowych wydarzeń przez Legię. Niewiele się działo, szanse na wyrównanie mieli Muci oraz Wszołek, jednak próby obu graczy Legii były niecelne. Przyjezdni nie mieli sposobu na przeprowadzenie skutecznego ataku na bramkę Hładuna. Legia po raz pierwszym w tym sezonie zachowała czyste konto w rozgrywkach europejskich pucharów.
młan, PiłkaNożna.pl
