– Najważniejsze dla nas jest zwycięstwo – powiedział po meczu w Płocku Tomasz Cywka. Jego Lech Poznań pokonał Wisłę (2:1) i rozpoczął sezon od dopisania na swoje konto ważnych trzech punktów.
Lech Poznań gra do końca (fot. Łukasz Skwiot)
„Kolejorz” dość przeciętnie wszedł w nową kampanię, rzutem na taśmę awansując do II rundy eliminacji Ligi Europy. Spotkanie w Płocku było więc dla piłkarzy Lech bardzo ważne i jak się okazało, udało się im odnieść zwycięstwo. – Gra się po to, żeby zdobyć trzy punkty. Wyrwaliśmy je w końcówce, ale to pokazuje, że gramy do końca. Niezależnie od sytuacji na boisku dążymy do wygranej. To nam się udało – komentował Cywka.
– Nie stwarzaliśmy wielu sytuacji, ale zdobyliśmy jedną bramkę więcej od rywala. Nasz styl będzie coraz lepszy. Będziemy lepiej się rozumieć i to przyniesie efekty. W tym momencie najważniejsze jest to, że wygraliśmy – dodał.
Pomocnikowi Lecha wtórował Jasmin Burić. Jego zdaniem, gra do samego końca staje się powoli znakiem rozpoznawczym drużyny. – Znowu pokazaliśmy charakter – stwierdził.
– Podobnie jak w Armenii, gdzie też w końcówce zdobyliśmy bramkę. Tam na wagę awansu, a tutaj trzech punktów. W tych meczach widać było naszą ciężką pracę jaką wykonaliśmy w okresie przygotowawczym – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Lech Poznań
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
