W drugim piątkowym spotkaniu Ekstraklasy Lech Poznań zmierzy się na własnym terenie z Rakowem Częstochowa. Gospodarze są faworytem, ale zagadką pozostaje to, jak Kolejorz poradzi sobie bez Darko Jevticia.
Kolejorz ma walczyć w tym sezonie o najwyższe cele, choć jesienią poznański zespół grał w kratkę. Dzisiaj Lech zajmuje piątą pozycję, ale nad jedenastym Rakowem ma zaledwie trzy punkty przewagi.
Piłkarze Kolejorza grając dzisiaj na własnym terenie są dużym faworytem do odniesienia zwycięstwa. Raków jesienią na wyjazdach nie grał najlepiej, dlatego w Poznaniu tej drużynie na pewno nie będzie w sobotę łatwo.
– To będzie inne spotkanie od tego jesiennego. Raków ma kilku nowych piłkarzy, a kilku zawodników od nich odeszło. Jednak nie sądzę, żeby jakoś diametralnie zmienili styl grania. Oglądaliśmy ich sparingi, mamy dużo materiału do analizy, ale przede wszystkim będziemy się skupiali na naszej grze – zapowiedział Dariusz Żuraw przed dzisiejszym meczem.
Szkoleniowiec Lecha odwołał się do jesiennego spotkania, w którym oglądaliśmy bardzo zacięte starcie. Wówczas Kolejorz wygrał 3:2 po emocjonującym widowisku.
Na pewno w pewnym stopniu gra Lecha dzisiaj pozostaje zagadką. Kolejorz zagra bowiem bez Darko Jevticia, który w ostatnich latach pełnił rolę lidera Kolejorza.
Jednak w Częstochowie również doszło do kilku zmian kadrowych. Zatem dzisiejszy mecz będzie próbą generalną dla obydwu drużyn po zimowych przygotowaniach.
Pierwszy gwizdek arbitra o godzinie 17:30.
gmar, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
