AS Roma nie dała Astrze Giurgiu żadnych szans i odniosła przekonujące zwycięstwo (4:0). Dzięki wygranej i trzem punktom, drużyna z Rzymu awansowała na pierwsze miejsce w grupie E.
Totti ma 40 lat na karku, ale nadal potrafi grać na wysokim poziomie
KOMPLET WYNIKÓW I AKTUALNE TABELA LIGI EUROPY – KLIKNIJ!
Tym razem w podstawowym składzie stołecznego klubu zabrakło miejsca dla Wojciecha Szczęsnego. Polski bramkarz, który jest na co dzień pewniakiem do gry w Romie, tym razem musiał się pogodzić z rolą zmiennika. Jego zastępca – Brazylijczyk Alisson nie miał jednak zbyt wiele pracy, ponieważ Astra nie gościła często w jego polu karnym.
Roma od początku spotkania przeszła do konkretów i stosunkowo szybko, bo już po kwadransie objęła prowadzenie. Do siatki rywali trafił Kevin Strootman, który wykorzystał dobre dośrodkowanie Francesco Tottiego. Dla przypomnienia, słynny Włoch obchodził niedawno swoje 40 urodziny.
GOAL ROMA! Strootman scores from a Totti freekick! Even at 40 Totti can still do it! pic.twitter.com/MX4YPpNpev
— ItalianFootballTV (@IFTV_Official) September 29, 2016
Gospodarze przeważali i jeszcze przed końcem pierwszej połowy podwyższyli na 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Federico Fazio.
W drugiej części spotkania Roma wcale nie zamierzała zwalniać tempa i zadowalać się pewnym, dwubramkowym prowadzeniem. Na Stadio Olimpico chcieli kolejnych emocji i kolejnych goli, na co piłkarze odpowiedzieli. Najpierw w 47. minucie własnego bramkarza pokonał Fabricio, a kilka chwil później czwarte trafienie dorzucił Mohamed Salah.
Więcej goli już Roma nie strzeliła, ale wysoka wygrana i pewnie wywalczone trzy punkty na pewno usatysfakcjonowały kibiców klubu.
***
Co wydarzyło się w drugim meczu tej grupy? Austria Wiedeń zremisowało bezbramkowo z Viktorią Pilzno.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
