Bayer Leverkusen doznał pierwszej porażki w fazie grupowej Ligi Europy. Aptekarze nieoczekiwanie przegrali na wyjeździe z FC Zurych 3:2.
Po dwóch kolejkach obie ekipy miały po sześć punktów i potwierdziły, że są faworytami do awansu z grupy A. Mecz w Zurychu był traktowany jako pierwszy z dwumeczu pomiędzy Szwajcarami, a Niemcami, który miał zadecydować o tym, kto wyjdzie z pierwszego, a kto z drugiego miejsca.
W pierwszej połowie kibice obejrzeli tylko jedno trafienie. W 44. minucie Kevin Ruegg dograł z prawej strony na czwarty metr do niepilnowanego Antonio Marchesano, który bez problemów otworzył wynik spotkania.
Po zmianie stron widowisko nabrało rumieńców. Bayer bardzo szybko zabrał się za odrabianie strat. W 50. minucie Kai Havertz dograł do Karima Bellarabiego, który zdecydował się na strzał zza pola karnego i umieścił piłkę pod poprzeczką. 1:1.
Nie minęły cztery minuty, a Aptekarze już objęli prowadzenie. Po raz drugi Havertz dograł do Bellarabiego, który był ustawiony z prawej strony pola karnego. Skrzydłowy Bayeru bez zastanowienia huknął jak z armaty i popisał się drugim pięknym trafieniem, a jego zespół prowadził 1:2.
Radość z prowadzenia nie trwała jednak zbyt długo. W 59. minucie zrobiło się 2:2. Jeden z gospodarzy posłał prostopadłe podanie w pole karne, tam złą interwencję zaliczył obrońca Bayeru, okazję wykorzystał Tom Domgjoni, który pokonał bramkarza gości.
Miejscowi przesądzili o zwycięstwie w 78. minucie. Pa Modou Jagne dograł z prawego skrzydła na krótszy słupek do wbiegającego Stephena Odey’a, który tylko musnął futbolówkę i zapewnił swojemu zespołowi trzy punkty.
W drugim meczu grupy A AEK Larnaka podzielił się punktami z Łudogorcem Razgrad, remisując 1:1. W barwach bułgarskiej drużyny w 62. minucie pojawił się na murawie Jacek Góralski (został ukarany żółtą kartką), a na ostatnie sześć minut wszedł również Jakub Świerczok.
Po trzech kolejkach liderem jest Zurych, który prowadzi z kompletem punktów. Bayer zajmuje drugie miejsce z dorobkiem sześciu oczek, a AEK i Łudogorec mają po jednym punkcie.
pgol, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
