Piątek będzie bardzo ważnym dniem dla wszystkich polskich piłkarzy, którzy marzą o grze w finałach mistrzostw świata. To właśnie wtedy Adam Nawałka ogłosił nazwiska 35 zawodników, którzy znajdą się w szerokiej kadrze na rosyjski turniej.
Kto otrzyma zaproszenie do reprezentacji Polski? (fot. Łukasz Skwiot)
Selekcjoner reprezentacji nie ma łatwego zadania, ponieważ kilku ważnych graczy jego drużyny ma problemy i albo nie grają oni w swoich klubach regularnie (jak choćby Grzegorz Krychowiak), walczą o powrót do zdrowia (Jakub Błaszczykowski oraz Krzysztof Mączyński), albo są dalecy o swojej optymalnej formy (Artur Jędrzęjczyk).
Nawałka może oczywiście liczyć na swoich liderów, dlatego w reprezentacji nie zabraknie miejsca dla takich piłkarzy jak Robert Lewandowski, Kamil Glik, Łukasz Piszczek czy Wojciech Szczęsny.
Największy ból głowy trener ma w formacji ataku, bo chociaż pozycja Lewandowskiego jest niepodważalna, to niemal wszyscy kandydaci do wyjazdu na mundial znajdują się ostatnio w bardzo wysokiej formie. Jak na zawołanie strzelają Kamil Wilczek i Łukasz Teodorczyk, a w wyścigu po powołanie nie odpuszczają również Jakub Świerczok, Krzysztof Piątek, Dawid Kownacki, Mariusz Stępiński czy Jarosław Niezgoda.
Zgoła odmiennie wygląda sytuacja Arkadiusza Milika, który jest już co prawda zdrowy, jednak w swoim Napoli wchodzi na boisko głównie w roli rezerwowego. Wydaje się jednak, że Nawałka nie pominie urodzonego w Tychach napastnika i będzie chciał mieć tak wartościowego piłkarza w swoim zespole na finały.
Wszystko wskazuje na to, że do łask selekcjonera wróci Jan Bednarek, który po niemal całym sezonie spędzonym na ławce w Southampton, w ostatnich tygodniach wskoczył do pierwszego składu „Świętych” i zasygnalizował wysoką formę.
O powołaniu do kadry może zapomnieć z kolei jeden z bohaterów naszej drużyny w trakcie mistrzostw Europy we Francji, a więc Bartosz Kapustka. Skrzydłowy, który aktualnie jest głębokim rezerwowym we Freiburgu, już dawno stracił miejsce w zespole narodowym i w nowym sezonie będzie walczył o reaktywowanie swojej kariery.
Adam Nawałka powinien również czerpać pełnymi garściami z rodzimej ekstraklasy. Do gry po kontuzji wrócił Maciej Makuszewski z Lecha Poznań, a oprócz wspomnianych już Mączyńskiego i Jędrzejczyka, powołania powinni otrzymać Rafał Kurzawa, Szymon Żurkowski oraz Damian Kądzior z Górnika Zabrze, Przemysław Frankowski i Taras Romanczuk z Jagiellonii Białystok czy też Michał Pazdan z Legii, Sławomir Peszko z Lechii i Robert Gumny z Lecha.
Coraz więcej osób domaga się również, by – przynajmniej w szerokiej kadrze – znalazło się miejsce dla znajdującego się ostatnio w wysokiej formie Sebastiana Szymańskiego z Legii Warszawa.
Adam Nawałka skład szerokiej 35-osobowej kadry poda już w piątek, a tydzień później (18 maja) zostanie ona okrojona do 28 nazwisk i będzie to już ta drużyna, która uda się na zgrupowania do Juraty oraz Arłamowa.
Docelowo, z listy skreślonych zostanie jeszcze pięciu piłkarzy, a do Rosji na turniej główny uda się 23 zawodników. Podczas samych finałów Polska zmierzy się w grupie z takimi rywalami jak Senegal, Kolumbia i Japonia.
Grzegorz Garbacik
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
