Niebezpieczeństwo związane z koronawirusem zatacza coraz szersze kręgi. Coraz więcej państw musi sobie radzić z zakażeniem, a w gronie tym jest także Szwajcaria, gdzie podjęto decyzję o zawieszeniu rozgrywek piłkarskich.
Koronawirus torpeduje rozgrywki piłkarskie na Starym Kontynencie (fot. Reuters)
Zgodnie z najświeższymi danymi, w Szwajcarii stwierdzono jak do tej pory osiem przypadków zarażenia koronawirusem. Nie jest to taka skala jak chociażby we Włoszech, czy krajach azjatyckich, ale przezorni Helweci postanowili dmuchać na zimne. Tamtejszy rząd podjął bowiem decyzję o zakazie organizacji wydarzeń, w których miałoby brać udział więcej niż tysiąc osób.
Szwajcarska Federacja Piłkarska wzięła sobie te zalecenia do serca i uznała, że w takim wypadku podczas najbliższego weekendu nie odbędą się żadne mecze lokalnej ekstraklasy, a także II ligi.
Nie wiadomo jeszcze jak długo potrwa okres zawieszenia. Najbliższa kolejka na pewno się nie odbędzie, ale niewykluczone, że już za tydzień piłkarze wrócą na boiska, jednak będą rozgrywać spotkania na pustych stadionach. Wszystko będzie jednak zależało od tego jak będzie wygląda sytuacja epidemiologiczna w kraju.
Przypomnijmy, że nie jest to już pierwszy przypadek odwoływania imprez sportowych z powodu zagrożenia wirusem. Już tydzień temu odwołano kilka meczów we włoskiej Serie A, natomiast starcie Interu Mediolan z Łudogorcem Razgrad w Lidze Europy oraz zbliżający się szlagierowy mecz pomiędzy tym samym Interem i Juventusem odbyły się / odbędą się bez udziału widzów.
Co dalej z wydarzeniami sportowymi na świecie? Coraz głośniej spekuluje się o tym, że pod sporym znakiem zapytania stoją Igrzyska Olimpijskie w Tokio, które zostały zaplanowane na lato. W czerwcu rozpoczną się z kolei piłkarskie mistrzostwa Europy, które zostaną rozegrane na stadionach całego kontynentu.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
