8 lutego, godzina 19.30, stołeczny hotel Hilton. Wtedy zacznie się nasza doroczna uroczystość, podczas której poznamy najlepszych spośród najlepszych. Emocje i dobra zabawa – gwarantowane. Najwyższy już czas, by zadbać o wykwintne kreacje, nastawić się na pozytywne doznania i po prostu stawić się, a następnie dobrze bawić.
GRZEGORZ PAZDYK
Będzie się działo
Czas mija nieubłaganie, o czym świadczy choćby jedno z licznych wspomnień. Pamiętny rok 1992, czas fantastycznych osiągnięć drużyny olimpijskiej podczas srebrnych igrzysk w Barcelonie. Kogo tam nie było. Wojciech Kowalczyk jako Piłkarz Roku, który w pamiętnym finale na długo dał biało-czerwonym prowadzenie, Janusz Wójcik, który ich trenował, czy Marek Koźmiński, uznany za największe odkrycie. Jeszcze raz przeżywaliśmy piękne gole wbijane rywalom na hiszpańskich boiskach, radość naszych piłkarzy, byliśmy z nich dumni.
Później naszym piłkarzom wiodło się rozmaicie – raz gorzej, innym razem zdecydowanie lepiej. Nie przywozili, co prawda, medali z najważniejszych imprez seniorskich, ale na jakości kolejnych Gal nie było widać z tego powodu choćby najmniejszego uszczerbku. Marriott czy Hilton – zawsze podwoje tych stołecznych hoteli rozbrzmiewały radosnym gwarem. Środowisko piłkarskie konsolidowało się, nawiązywano miłe znajomości. A przy okazji chwalono nas, właściwie za wszystko. Za merytoryczność, trafność wyborów, dynamiczny przebieg uroczystości. Nieskromnie należy dodać, że w każdym przypadku pochwały były jak najbardziej zasłużone.
Okno na świat
Gale sportowe są zjawiskiem powszechnym – organizuje się ich bez liku. Często jednak stanowią okazję do zabłyśnięcia osób przypadkowych albo znanych z tego, że są po prostu znane. Na naszych uroczystościach tej przypadkowości nie ma. A jeśli się już takie gwiazdy pokażą, to na czas uroczystości jawią się skromnie i bez patosu, oddając pole bohaterom głównym – piłkarzom, trenerom, odkryciom, drużynom.
I zbliżająca się wielkimi krokami kolejna Gala właśnie taka będzie. O jej jakość możemy być zdecydowanie spokojni, już choćby z tego powodu, że jej sponsorem po raz kolejny będzie firma Drutex, niekwestionowany potentat w produkcji okien, firma globalna nie tylko w wymiarze europejskim, ale również w Dubaju, Korei Południowej, a nawet gorącym Czadzie. Nasz sponsor znany jest jednak nie tylko z wymiernej produkcji. Równie poważnie usadowił się na płaszczyźnie sportowej, o czym przekonuje Adam Leik, dyrektor do spraw marketingu. – Sport to emocje, adrenalina, pasja, relacje – mówi. – Sport łączy ludzi, uczy woli walki, wytrwałości, zaangażowania. Już przed dekadą postawiliśmy na marketing sportowy, wspierając nasz lokalny klub Drutex-Bytovia Bytów, który zaledwie w kilka lat awansował z piątej do drugiej ligi, a obecnie walczy dzielnie o awans do pierwszej. Współpraca z klubem i kolejne mecze na bytowskim stadionie dostarczyły nam wiele pozytywnych wzruszeń i emocjonujących spektakli. Dla takich momentów wierzymy, że to, co robimy, ma sens. Ponadto w zeszłym roku zaangażowaliśmy się we współpracę z Polonią Warszawa – legendą polskiej piłki nożnej. Połączyło nas działanie według zasad fair play i wspólna pasja.
Dyrektor Leik nie ukrywa, że wymierne zaangażowanie się w Galę naszego tygodnika przynosi pozytywne efekty. – Udział w niej wydaje się naturalnym efektem naszych działań. Gala „Piłki Nożnej” to tradycja, renoma, prestiż. To bez dwóch zdań święto polskiego futbolu. Można powiedzieć, że to nasza polska wersja uroczystości, podczas której przyznaje się Złoty But. Tego dnia dla polskiej piłki nożnej nie ma nic ważniejszego. I tak dzieje się od lat. To wspaniała inicjatywa promująca osobistości polskiego futbolu. Doskonała okazja, aby pogratulować i podziękować najlepszym za ich wkład w rozwój sportu. Dzięki takim projektom chyba trochę bardziej wierzymy w polską piłkę, bardziej także kibicujemy naszym piłkarzom – kończy dyrektor Leik.
Pikantnie i smacznie
Nasza uroczystość na tysiąc osób musi mieć niepowtarzalny charakter i duszę. Ale to nie wystarczy, bo potrwa jak zwykle do białego rana i trzeba zadbać o ciało i kondycję. Nikt nie opuści hotelu Hilton nasycony jedynie wrażeniami. Nie będziemy musieli się wstydzić, bo z talerzy wszystko będzie znikać w tempie ekspresowym. Jak choćby saltimbocca z cielęciny z pomidorowym fondue, makaron farfalle w sosie z gorgonzolą. Może ktoś będzie wolał vitello tonnato – rzadkie połączenie różowej cielęciny z tuńczykiem. Każdemu według upodobań. A zatem jeszcze raz – sobota 8 lutego, godzina 19.30. Galę trzeba będzie zaczynać. I będzie się działo.
Nasi nominowani
Piłkarz Roku – KLIKNIJ!
Jakub Błaszczykowski
Robert Lewandowski
Wojciech Szczęsny
Trener Roku – KLIKNIJ!
Adam Nawałka
Jan Urban
Marek Zub
Obcokrajowiec Roku – KLIKNIJ!
Dusan Kuciak
Gergo Lovrencsics
Prejuce Nakoulma
Drużyna Roku – KLIKNIJ!
Legia Warszawa
Reprezentacja Polski kobiet U-17
Reprezentacja Polski U-21
Odkrycie Roku – KLIKNIJ!
Dominik Furman
Michał Masłowski
Filip Starzyński
Mateusz Zachara
Piotr Zieliński
Ligowiec Roku – KLIKNIJ!
Tomasz Jodłowiec
Marcin Robak
Radosław Sobolewski
Pierwszoligowiec Roku – KLIKNIJ!
Rafał Leszczyński
Mateusz Mak
Michał Mak
Tomasz Nowak
Dariusz Zjawiński
Bezpośrednia transmisja z Gali tygodnika Piłka Nożna rozpocznie się na antenie telewizji Polsat Sport o godzinie 20:00. Nie możecie tego przegapić!
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
