Spekulacje trwały od kilku miesięcy, ale teraz wszystko wskazuje na to, że w tym tygodniu Jose Mourinho zostanie przedstawiony jako nowy menedżer Manchesteru United. Po kończącym sezon meczu z Crystal Palace – dzięki zwycięstwu Louis van Gaal uratował twarz, bo wygrał chociaż Puchar Anglii – lawina z informacjami ruszyła. Tym razem w kontekście pracy z Czerwonymi Diabłami wymieniane jest tylko jedno nazwisko – Portugalczyka właśnie.
Według brytyjskich mediów we wtorek w Anglii pojawi się Jorge Mendes, który przebywa w Chinach, i zajmie się dopięciem umowy swojego klienta, a więc Mou. Co więcej, „The Guardian” poinformował, że właściwie wszystkie szczegóły kontraktu zostały ustalone już w kwietniu, Mourinho chciał od razu przejąć zespół, żeby mieć więcej czasu przed startem nowego sezonu, szefowie klubu z Old Trafford uznali jednak, że pozwolą dokończyć rozgrywki 2015-16 Van Gaalowi, a to oznacza z kolei, że Holender wypełni dwa z trzech lat kontraktu z United. Dlaczego? Bo Ed Woodward mimo wszystko bardzo cenił Holendra i chciał zachować się wobec niego fair. Dla wszystkich na Old Trafford stało się jednak jasne, że dalsza praca Van Gaala z Czerwonymi Diabłami pozbawiona jest sensu w momencie, w którym zespół nie wywalczył prawa gry w Lidze Mistrzów w sezonie 2016-17. To przelało czarę goryczy i wszystko wskazuje na to, że to już ostatnie godziny pracy w Manchesterze holenderskiego trenera.
Zresztą w meczu kończącym rozgrywki Premier League, z Bournemouth, United wygrali dopiero 19 razy w sezonie ligowym. A to oznacza, że rzutem na taśmę zespół Van Gaala nie przeszedł do historii, jako ten Manchester United, który wygrał najmniej spotkań w jednym sezonie odkąd PL powstała. Zwyciężając jednak, ten haniebny rekord będzie dzielił z Manchesterem United z sezonu 2013-14.
Van Gaal na konferencję prasową po finale FA Cup na Wembley przyszedł uzbrojony w Puchar Anglii i starał się triumfować, atakować dziennikarzy. Nic mu to jednak nie pomoże, a wręcz wystawia go na śmieszność, skoro stwierdził, że latem nie kupił wszystkich piłkarzy, których chciał. A prawdopodobnie nie było bardziej rozrzutnego menedżera w historii United.
Mou nie oglądał meczu z Crystal Palace na Wembley z wysokości trybun, pojawił się za to na gali bokserskiej, na której walczył David Haye. Można zakładać, że jego obecność dolałaby jeszcze oliwy do ognia. Nie chciał odnosić się do swojej przyszłości, bo dobrze zna się z Van Gaalem. Najpierw to więc z ust szefów Holender usłyszy o rezygnacji z jego usług, a dopiero w następnej kolejność Manchester United ma oficjalnie poinformować o zatrudnieniu Portugalczyka w roli trenera. Według „Guardiana” już w czerwcu, jeszcze przed startem finałów mistrzostw Europy, Mou ma rozpocząć rozmowy z piłkarzami, których widziałby na Old Trafford. W tej grupie, to informacje „The Sun”, znalazł się ponoć Grzegorz Krychowiak, za którego Czerwone Diabły skłonne są zapłacić 30 milionów funtów.
Darwin Núñez może wkrótce opuścić Liverpool i przenieść się do Serie A. Nowy trener Milanu, Massimiliano Allegri, widzi w urugwajskim napastniku idealne wzmocnienie ofensywy na przyszły sezon.
Nowy gracz City o swojej roli. „Muszę grać we własną grę”
Tijjani Reijnders w czasie Klubowych Mistrzów Świata zadebiutuje w barwach Manchesteru City. Holenderski pomocnik przed pierwszym meczem dla The Citizens sprecyzował rolę, jaką chce mieć w zespole.