W ten sposób musiało się zakończyć całe zamieszenie z Robertem Jeżem w roli głównej. Słowacki pomocnik rozstał się z Zagłębiem Lubin.
„Słowacki pomocnik nie jest już piłkarzem KGHM Zagłębia Lubin. Dziś klub za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z Robertem Jeżem. Zawodnik grał w Zagłębiu od sezonu 2012/2013, w tym czasie zaliczył 40 ligowych występów w miedziowych barwach, zdobył w nich 4 gole. Robertowi życzymy powodzenia w dalszej karierze” – czytamy w oficjalnym komunikacie lubińskiego klubu.
Po serii fatalnych wyników Miedziowych w rundzie jesiennej, bandyci dopuścili się skandalicznego czynu. Robert Jeż został pobity przed swoim domem w Lubinie, natomiast bramkarzowi Michałowi Gliwie zniszczono samochód.
Od tego momentu jasne było to, że obydwaj gracze raczej zmienią barwy klubowe. Tak też się stało. Jeż, który znajdował się w bardzo słabej formie, rozwiązał kontrakt w Lubinie za porozumieniem stron. Na razie nie wiadomo jeszcze, gdzie Słowaka będziemy oglądać w przyszłym sezonie.
foto: Łukasz Skwiot
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
