Polonia Warszawa przez niemal cały mecz prowadziła z GKS Katowice, ale dosłownie w samej końcówce katowiczanie wykazali się wolą walki i przechylili szalę zwycięstwa na własną połowę.
Polonia Warszawa bardzo szybko objęła prowadzenie, już w 8. minucie meczu Mateusz Michalski nabiegł na dośrodkowaną piłkę z bocznej strefy boiska i z bliskiej odległości wpakował ją do siatki.
Gospodarze przez bardzo długi czas prowadzili w tym meczu i już w samej końcówce niewiele wskazywało, aby w trzy punkty wyjechały ze stolicy. W 90. minucie katowiczanie otrzymali jednak rzut karny i z jedenastego metra pewnie trafił Arkadiusz Jędrych.
Wyrównanie pobudzająco podziałało na gości i raptem trzy minuty później Jakub Arak skutecznie wykorzystał dośrodkowanie i strąceniem głową zdobył gola na wagę trzech punktów! Gdyby emocji było mało, Polonia potem odpowiedziała trafieniem, ale gol nie został uznany przez pozycję spaloną.
Polonia wciąż utrzymuje się nad strefą spadkową, ale bufor bezpieczeństwo to tylko jeden punkt. Na drugim biegunie znacznie więcej powodów do zadowolenia ma GKS Katowice, który wskoczył na 4. miejsce i zwiększył swoje szanse o udział w barażach.
PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
