Jeśli nie Arsenal, to Chelsea. Jeśli nie Chelsea, to Napoli. Jeśli nie Napoli, to z pewnością jeszcze ktoś inny. Lista klubów, które chcą mieć u siebie Sergio Reguilona, wydłuża się z każdym upływającym dniem.
Do zainteresowanych usługami 23-latka dołączył właśnie klub z Neapolu. Cristiano Giuntoli, dyrektor sportowy włoskiej drużyny, poinformował na antenie „Cadena COPE”, że neapolitańczycy pragną wypożyczyć Hiszpana z Realu Madryt. Największą przeszkodę, obok finansów, stanowi konkurencja klubów z Premier League.
Chodzi głównie o Arsenal oraz Chelsea. Zarówno Mikel Arteta, jak i Frank Lampard są fanami talentu Reguilona i chcieliby z nim współpracować. Lewy defensor szczególnie mocno przydałby się The Blues. Numerem jeden na liście londyńczyków jest wprawdzie Ben Chilwell z Leicester City, lecz sprowadzenie Anglika będzie o wiele bardziej kosztowne niż inwestycja w Hiszpana.
Ten przebywa obecnie na wypożyczeniu w Sevilli. Sezon 2019/20 jest dla niego bardzo udany. Wystąpił w 36 meczach, na przestrzeni których zdobył 3 bramki i zaliczył 4 asysty. Wciąż ma szansę na drugie – po Klubowym Mistrzostwie Świata – trofeum w seniorskiej karierze. Jego drużyna awansowała do półfinału Ligi Europy, gdzie zmierzy się z Manchesterem United.
Reguilon jest wychowankiem Realu Madryt. W barwach pierwszej drużyny Królewskich rozegrał 22 spotkania. Wobec obecności Marcelo i Mendy’ego, Zinedine Zidane raczej nie znajdzie dla niego miejsca w kadrze.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
