Wicelider tabeli w piątkowy wieczór rozegrał mecz z Gdańską Lechią. Mecz zapowiadał się na wyrównany i taki też był.
W ramach jedenastej kolejki podopieczni Ireneusza Mamrota rozegrali mecz z Lechią Gdańsk. Obie ekipy przed spotkaniem dzieliło zaledwie pięć punktów, co zwiastować mogło wyrównany mecz.
Lechia chciała kontrolować to spotkanie, co przełożyło się na statystyki meczu. W 30. minucie Gdańszczanie mieli posiadanie na poziomie 68%. Nie liczy się jednak ile czasu ma się piłkę, ale to co się z nią potrafi zrobić. Górnik w 34. minucie objął prowadzenie po golu Karola Podlińskiego, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym Lechii.
Do przerwy wynik się nie zmienił a po zmianie stron Górnik konsekwentnie nie dopuszczał gospodarzy do swojej bramki i gdy wydawało się, że sędzia Grycewicz zakończy już spotkanie to lechiści w doliczonym czasie wbili piłkę do siatki. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.
Łęczna znajduje się na drugim miejscu w tabeli ze stratą jednego punktu do Odry Opole. Kolejnym ich rywalem będzie GKS Katowice.
dw, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
