Zwycięstwem gości zakończył się zaległy mecz Fortuna 1. Ligi, który zaplanowano na środowy wieczór. Warta Poznań pokonała w delegacji Stomil Olsztyn (1:0).
Spotkanie od początku było bardzo wyrównane i trzymało w emocjach. Obie drużyny stwarzały sobie okazje strzeleckie, jednak na otwarcie wyniku musieliśmy czekać do 75. minuty.
Goście rozegrali wtedy udanie stafy fragment gry, Wojciech Onsorge dograł piłkę do Radosława Jasińskiego, a ten dopełnił formalności strzałem z bliskiej odległości.
Stomil próbował odrobić straty, ale niewiele brakowało, by w doliczonym czasie stracił drugiego gola. W 94. minucie Tomasz Zając sfaulował rywala w polu karnym i sędzia wskazał na „wapno”. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Osnorge, ale jego strzał zdołał obronić Piotr Skiba.
Jak się okazało, interwencja bramkarza niewiele dała gospodarzom. Stomil nie zdołał odrobić strat i trzy punkty padły ostatecznie łupem gości z Poznania.
MAMY T⚽!!! Po golu Radka Jasińskiego wracamy do domu z tarczą! O kolejne 3 punkty zagramy u siebie, 6 października, z Chojniczanką Chojnice. Bądźcie z nami!__________
— Warta Poznań (@WartaPoznan) 3 października 2018
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
