W bardzo ciekawym spotkaniu z perspektywy polskich kibiców West Ham United podejmował Southampton FC. Był to między innymi pojedynek Łukasza Fabiańskiego z Janem Bednarkiem.
Sytuacja West Ham United w tym sezonie ligi angielskiej nie jest najlepsza. Do dzisiejszego spotkania ten zespół przystępował znajdując się na pozycji spadkowej.
Nieco lepiej wyglądała sytuacja Southampton. Zespół Bednarka plasował się bowiem na trzynastej pozycji z przewagą dziesięciu punktów nad strefą spadkową.
Zatem zdecydowanie bardziej punkty były potrzebne ekipie gospodarzy. W wyjściowym składzie swoich zespołów wybiegli Polacy – Fabiański oraz Bednarek.
West Ham United wyszedł na prowadzenie zaledwie po kwadransie gry. Seria błędów sprawiła, że Jarrod Bowen nie miał problemów z pokonaniem golkipera Świętych.
Na wyrównanie ze strony Southampton nie musieliśmy długo czekać. Po kolejnym kwadransie gry Michael Obafemi oddał precyzyjny strzał, przy którym Fabiański nie miał nic do powiedzenia.
Jeszcze przed zakończeniem pierwszej części gry WHU wróciło na prowadzenie. W małym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Sebastien Haller, który wpakował piłkę do pustej bramki.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu Michail Antonio znalazł się w sytuacji sam na sam i dał prowadzenie WHU 3:1. Southampton znalazło się już w naprawdę trudnej sytuacji.
Gospodarze, którzy bardzo potrzebowali zwycięstwa, dowieźli dwubramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka arbitra. Tym samym Młoty wygrzebały się ze strefy spadkowej.
gmar, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Gracz Radomiaka skomentował sytuację w klubie. „Trzeba to zrozumieć”
Ekstraklasa
Bayern nie kupi nowego napastnika? „Nie marnujemy pieniędzy”
Bundesliga
Dwóch trenerów odmówiło Śląskowi. „Tylko szaleniec mógłby się zgodzić”
Ekstraklasa
Gwiazdy MU nie interesują problemy rywala. „Myślmy o sobie”
Premier League
