Na zakończenie sobotnich zmagań w PKO Bank Polski Ekstraklasie przeniesiemy się do Bełchatowa, gdzie swoje domowe mecze rozgrywa Raków Częstochowa. Podopieczni Marka Papszuna zmierzą się z Wisłą Kraków.
Wygrana przybliży Wisłę Kraków do utrzymanie w elicie (fot. Jakub Gruca / 400mm.pl)
Obie drużyny od momentu wznowienie rozgrywek po pandemicznej przerwie grają w kratkę i obie odniosły po jednej wygranej. O ile jednak Raków ma dość bezpieczną przewagę nad strefą spadkową, to już w przypadku Wisły Kraków trudno mówić o jakimś komforcie i spokoju.
Biała Gwiazda ma aktualnie pięć punktów zapasu nad Koroną Kielce i sześć nad Arką Gdynia. Pierwsi przegrali w piątek w Zabrzu, drugich czeka trudny bój w Płocku. Gdyby więc ekipa prowadzona przez Artura Skowronka odniosła zwycięstwo nad Rakowem, to jej sytuacja w tabeli uległaby znacznej poprawie.
– Presja cały czas jest taka sama, oczywiście spowodowana miejscem w tabeli. Dalej jest bardzo niebezpiecznie, ale uważam, że presja pozytywnie napędza naszych piłkarzy, trenerów. Jesteśmy cały czas skoncentrowani na pracy, jest duże zaangażowanie, także wręcz odwrotnie, to nas napędza do pracy – powiedział szkoleniowiec Wisły.
Raków mierzył się już w tym sezonie z Białą Gwiazdą dwukrotnie. W Bełchatowie górą był beniaminek, który wygrał (1:0), ale już w Krakowie Wisła wzięła rewanż i dopisała na swoje konto trzy punkty (3:2). Ten ostatni mecz miał zresztą niecodzienny przebieg, ponieważ długimi fragmentami to Raków był zespołem zdecydowanie lepszym i można zaryzykować stwierdzenie, że przegrał na własne życzenie.
Więcej szans przed wieczornym spotkaniem należy dawać „gospodarzom”, jednak warto pamiętać, że Marek Papszun nie będzie mógł skorzystać z usług Tomasa Petraska, jednego z liderów swojej drużyny. Dla Rakowa będzie to osłabienie nie tylko w defensywie, ale również w ofensywie, ponieważ Czech to czołowy strzelec zespołu.
Jeśli zaś chodzi o Wisłę, to tu również mowa o problemach. Przeciwko beniaminkowi na pewno nie zagrają Paweł Brożek, Łukasz Burliga, Kamil Wojtkowski, Michał Mak i Krzysztof Drzazga. Dobrą informacją dla sympatyków drużyny z Krakowa jest z kolei powrót Vullneta Bashy i Damiana Pawłowskiego.
Mecz rozpocznie się o godzinie 20. Zawody będzie można śledzić na antenach Canal+ Sport i Canal+ Sport 3.
Abramowicz opuści Jagiellonię? Na stole trzy i pół miliona euro
O prawdopodobnym odejściu Sławomira Abramowicza z Jagiellonii Białystok spekuluje się od dłuższego czasu. 21-letni golkiper wzbudził zainteresowanie RC Lens.