Za nami ćwierćfinały Fortuna Pucharu Polski. W tej fazie rozgrywek we wszystkich czterech spotkaniach z awansu cieszyli się goście.
Podopieczni Michała Probierza pozostają w grze o obronę tytułu
W ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski o awansie decydował jeden mecz. W czasach pandemicznych przewaga własnego boiska przestała odgrywać ważną rolę i we wspomnianej fazie rozgrywek to się potwierdziło. We wszystkich czterech meczach awans wywalczyli goście.
We wtorek i w środę zostały rozegrane po dwa spotkania. W pierwszym z pojedynków awans wywalczyła sobie Arka Gdynia, która w Niepołomicach pokonała Puszczę 5:2. Natomiast we wtorkowy wieczór Raków Częstochowa w Poznaniu ograł Lecha 2:0.
Środa ponownie należała do gości. Najpierw Cracovia pewnie wygrała z drugoligową Chojniczanką Chojnice 3:0, a na zakończenie ćwierćfinałów Legia Warszawa uległa u siebie Piastowi Gliwice 1:2.
W półfinale Fortuna Pucharu Polski zameldowało się więc trzech przedstawicieli Ekstraklasy oraz jeden pierwszoligowiec.
bcb, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
