Przejdź do treści
Dogrywka z Maciejem Terleckim. RoboCop i zaproszenie do „Świata Piłki”

Polska Ekstraklasa

Dogrywka z Maciejem Terleckim. RoboCop i zaproszenie do „Świata Piłki”

Był mistrzem Europy juniorów, w reprezentacji młodzieżowej zamieniał się pozycjami z obecnym trenerem Legii Jackiem Magierą, w ekstraklasie również sporo osiągnął. Choć mógł i powinien więcej. Dziś komentuje mecze ekstraklasy i jest cenionym piłkarskim ekspertem. Maciej Terlecki w najbliższy weekend zaprezentuje się jednak w całkiem nowej roli – dyrektora największych w historii targów piłkarskich w Polsce.

ROZMAWIAŁ ADAM GODLEWSKI

Jak oceniasz grę reprezentacji Polski na półmetku eliminacji mundialu w Rosji?
Podobają mi się wyniki oraz skuteczność Roberta Lewandowskiego. Poza meczem z Rumunią, gdzie zdominowaliśmy przeciwnika, pokazujemy jednak zbyt mało, żeby zaistnieć na wielkiej imprezie – mówi „PN” Terlecki (na zdjęciu). – W kwalifikacjach mistrzostw świata drużyna jest uzależniona od Lewego, kapitan stanowi w tej chwili 50 procent jej wartości. Jeśli nie daj Boże coś by mu się stało, a przecież nie jest już młodzieniaszkiem i mimo że się świetnie prowadzi, takiej sytuacji wykluczyć nie można, selekcjoner Adam Nawałka miałby ogromny problem. OK, napastnik Bayernu Monachium jest RoboCopem, ale my nie jesteśmy Portugalią, żeby w tak dużym stopniu gra zależała od jednego zawodnika. Tak po prostu być nie może. W finale mistrzostw Europy koledzy Cristiano Ronaldo pokazali przecież, że potrafią udźwignąć temat nawet w sytuacji, kiedy lider musiał zejść z boiska. U nas taka konieczność mogłaby się zakończyć katastrofą. Nawet w sytuacji, gdy Euro 2016 bardzo dużo dało naszej drużynie. Przede wszystkim dodało pewności siebie. Kamil Glik występuje teraz w bardzo dobrym Monaco, Arek Milik i Piotrek Zieliński w silnym Napoli, bramkarzy mamy bardzo dobrych od dłuższego czasu, Łukasz Piszczek od lat trzyma poziom, a Kuba Błaszczykowski, choć teraz gra mniej, to klasa sama w sobie. Mamy zatem grupę zawodników, którzy sporo znaczą w Europie, ale w mojej ocenie zbyt skromną, żeby nastawiać się na wielki wynik. Ławka jest zbyt krótka, a różnica między podstawowymi zawodnikami i rezerwowymi w umiejętnościach – zbyt duża. 

Dlaczego nasz zespół gubi koncentrację i komplikuje sobie mecze, które bardzo długo układają się po myśli biało-czerwonych? Tak było w Kazachstanie, ale również w starciach z Armenią, Danią i Czarnogórą.
Decyduje o tym bojaźń. Jeśli ktoś kiedyś grał w piłkę, doskonale wie, że jeśli wychodzimy na prowadzenie dwiema bramkami, to jesteśmy w stanie ocenić własną siłę. Właśnie wówczas o utrzymaniu wyniku decyduje team spirit i poczucie własnej wartości. Mamy to, więc nie straćmy! Kiedy grałem w dobrej drużynie, to po strzeleniu drugiego gola dominowaliśmy na boisku i zupełnie przejmowaliśmy kontrolę nad meczem. Jako cały zespół. Jeśli nawet ktoś miał słabszy dzień, wiadomo było, że pociągnie to inny zawodnik, bo było go na to stać. Tymczasem siła obecnej reprezentacji Polski jest oparta na grze trzech, czterech, maksimum pięciu piłkarzy. Jeśli wszyscy liderzy są zdrowi i w formie, wynik może być taki jak we Francji. Popatrzmy jednak choćby na Artura Jędrzejczyka. Podczas mistrzostw Europy spisywał się świetnie, a dziś oglądamy 50 procent tamtego Jędzy. A i tak jest najlepszy na swojej pozycji, i nadal gra. I to stanowi problem, który może dać o sobie znać szybciej niż później. Tyle że na tym etapie eliminacji wyniki mamy najlepsze od lat. Wygrywamy nawet wtedy, kiedy gramy słabo. Pod tym względem zaczynamy trochę przypominać Niemców. 

Byłeś środkowym pomocnikiem. Jako specjalista od gry w centrum boiska jesteś zbudowany postępami, jakie robi Zieliński?
Papiery na granie to Piotr ma. Nawet na duże granie. Tyle że jego sytuacja przypomina tę z wczesnego etapu Lewandowskiego w kadrze, którego powszechnie krytykowano za różnicę w jakości występów dla Borussii Dortmund i reprezentacji Polski. Pojawiały się nawet głosy, że nie umie bądź nie chce w drużynie narodowej dawać z siebie tyle, ile w Bundeslidze. Zieliński potyka się o tę samą rafę, bo w Napoli ma lepsze towarzystwo niż w zespole Adama Nawałki. Nie oszukujmy się, wokół niego w klubie są tacy grajcarzy, tak starzy wyjadacze, że nasz młody rodak nie bierze odpowiedzialności za grę. Bo nie musi. Może skoncentrować się na spijaniu śmietanki. Natomiast w kadrze nie może schować się za plecami Krzyśka Mączyńskiego, nie jest tym drugim, tylko ma pierwszoplanową rolę, a w każdym razie wszyscy oczekują, że będzie ją odgrywał. I tu powstaje problem, bo jeszcze nie jest przygotowany do samodzielnego kierowania drugą linią. Zielu ma kłopot z wypośrodkowaniem gry ofensywnej i defensywnej, to znaczy w destrukcji jest o wiele słabszy. A skończyły się czasy, kiedy facet wyłączy się z gry, stanie i poczeka na podanie z własnej obrony. Piotr to już kawał piłkarza w sensie wyszkolenia technicznego, natomiast na jego taktyczną dojrzałość musimy jeszcze poczekać. Możemy sobie na to pozwolić, bo to wciąż młody zawodnik. Z ferowaniem ostatecznych wyroków w jego kwestii wstrzymałbym się do czasu po mundialu w Rosji. Gdzie – jak wszystko wskazuje – na 90 procent zagramy. 

Komu wróżysz najszybszą karierę z kadry młodzieżowej Marcina Dorny?
Cóż, aby ten zespół zaistniał na młodzieżowym Euro, musiałby zostać wzmocniony przez Arka Milika. W tej kwestii, jak wiemy, trwają przepychanki i na dziś nic konkretnego powiedzieć się nie da. A na przykład Karol Linetty gra dziś – w mojej ocenie – swoje maksimum. Ten chłopak zaimponował mi, bo w młodym wieku potrafił wykorzystać sto procent potencjału. Tyle że to tak nie działa, że jeśli ktoś przed dwudziestką gra bardzo dobrze, mając 25 lat, będzie się prezentował dwa razy lepiej. OK, właśnie w tak szalonym tempie rozwijał się Lewandowski, ale porównywalne postępy w tym przedziale wiekowym zrobi jeden, maksymalnie dwóch zawodników na… milion. Dwa ostatnie mecze młodzieżówki uzmysłowiły chyba wszystkim, że w meczach z poważnymi przeciwnikami żartów już nie ma. Kiedy natomiast przyjdzie do spotkań o punkty, może się okazać, iż przygotowanie do międzynarodowej rywalizacji w naszej ekstraklasie jest dla większości młodych chłopaków niewystarczające. Zależność jest prosta – jeśli w krajowych zawodach tysiąc metrów przebiegamy w cztery minuty, a w Europie kilometr trzeba pokonać w trzy minuty, to trudno przestawić się z dnia na dzień. Przedstawiciele tej generacji będą musieli najpierw przebić się w zachodnich, albo rosyjskich, klubach, tam potwierdzić wartość, a dopiero później ubiegać się o to, żeby stanowić realną alternatywę dla kadrowiczów Nawałki. Tak to widzę. 

A kto w ogóle najlepiej rokuje w tej młodzieżówce?
Myślę, że Tomasz Kędziora. Ma dobrą wydolność i właściwy charakter. Dawid Kownacki rozgrywa dobry sezon, ale zawsze oceniam zawodnika pod tym kątem, czy specjalnie dla niego przyszedłbym na stadion. Pamiętam doskonale, że na Milika z Zabrza chodziłbym co tydzień, a Kownaś nie gra równie efektownie. Mariusz Stępiński też nie. Ciekawszy pod tym względem wydaje się Patryk Lipski, który świetnie przewiduje rozwój wypadków na boisku, ma naprawdę dużą boiskową inteligencję. Tyle że aby poważnie zaistnieć w dużej seniorskiej piłce, musi się wzmocnić fizycznie. Podobnie Mateusz Szwoch. 

Naszą ekstraklasę śledzisz jako komentator Eurosportu z bardzo bliska. To hobby liga czy poważne rozgrywki?
Dużo rozmawiam z ludźmi, starszymi zawodnikami, a przede wszystkim trenerami i wszyscy – podobnie jak ja – nie mają wątpliwości, że poziom jest teraz zdecydowanie słabszy niż na przykład w latach 90. poprzedniego stulecia. Świat poszedł do przodu, zawodnicy mają teraz o wiele większą świadomość, bardziej profesjonalnie się prowadzą i lepiej wyglądają pod względem motorycznym, ale umiejętności czysto piłkarskie generalnie spadły. Ilu zawodników dysponuje dziś dryblingiem? Nie pytam o poziom Roberta Gadochy czy Stanisława Terleckiego, ale o choćby przyzwoity? Naprawdę niewielu. Stadiony są piękne, opakowanie rozgrywek wspaniałe, w ogóle otoczka niesamowita, ale zawodnikom zdecydowanie brakuje przygotowania z… podwórka. A że akademii z prawdziwego zdarzenia w Polsce długo nie było, to roczniki do 2006 włącznie mogą być przegrane. Za to później – czeka nas nadejście złotej generacji!

Jak oceniasz siłę czołowych klubów ekstraklasy? Kto w czerwcu będzie się cieszył z tytułu?
Nie będę oryginalny. Najmocniejsze są Legia i Lech, ale wydaje mi się, że nawet poznaniacy nie wytrzymają tempa w wyścigu po mistrzostwo. Choć nie da się ukryć, że Legia ma problem ze zdobywaniem bramek, odkąd brakuje Nemanji Nikolicia. Węgier był w stanie wepchnąć piłkę do bramki przeciwnika uchem, barkiem, a nawet… jądrem. Teraz takiego magika przy Łazienkowskiej brakuje.

Prowadzisz akademię, komentujesz mecze, ale jesteś też dyrektorem Międzynarodowych Targów Piłkarskich „Świat Piłki”. Przyczynią się do rozwoju naszego futbolu?
Spopularyzują jeszcze bardziej piłkę nożną. Podczas zorganizowanych przez nas konferencji będzie można zobaczyć i posłuchać osobistości ze świata futbolu, czyli łyknąć sporo teorii, ale nie zabraknie też praktycznych zajęć na pięciu specjalnie przygotowanych arenach. Na scenie głównej, gdzie rozmowy będę przeprowadzał wraz z Edwardem Durdą, pojawi się Henryk Kasperczak. A po nim Jerzy Dudek i czescy wicemistrzowie Europy: Patrik Berger, Karel Poborsky, Tomas Ujfalusi, Lubos Kubik i Radek Latal, którego w Piaście Gliwice już nie ma, ale do Polski chętnie wróci. Zaszczycą nas obecnością również byli selekcjonerzy reprezentacji Polski – Wojciech Łazarek, Andrzej Strejlau i Jerzy Engel. Cały czas namawiamy na scenę główną Pawła Janasa, który już potwierdził udział w uroczystej gali. 

Kto się będzie wystawiał na targach?
Przede wszystkim producenci sprzętu sportowego, od dresów i koszulek począwszy, po buty. Będzie możliwość obejrzenia, i nabycia, nie tylko najnowszej kolekcji, zadbaliśmy również o to, aby na targach był outlet. Z cenami obniżonymi o połowę. Wśród oferentów pojawią się wydawnictwa publikujące książki o tematyce piłkarskiej, będzie możliwość zebrania autografów od autorów. Na targach zagoszczą także producenci trawy, od naturalnej po syntetyczną, bramek i trenażerów, kancelarie prawne obsługujące piłkarzy, ubezpieczyciele, firmy inwestujące środki zawodników, PR-owcy obsługujący strony internetowe i social media Cristiano Ronaldo czy Jose Mourinho, producenci aplikacji i komputerowych systemów do analizy. Oprócz tego animatorzy akademii, organizatorzy obozów, menedżerowie hoteli i ośrodków przygotowawczych. 

Ilu dokładnie wystawców się spodziewacie?
Ponad sto trzydzieści firm zaprezentuje się na oficjalnych stoiskach, a obecni będą także partnerzy medialni targów „Świat Piłki”, czyli stacje telewizyjne, gazety oraz portale internetowe. Wśród nich tygodnik „Piłka Nożna”. Umożliwimy ludziom z branży piłkarskiej robić biznesy, ale to będzie tylko połowa naszej oferty. Drugą będą stanowiły wydarzenia i pokazy dla zwykłego Kowalskiego. Będzie można strzelić rzut karny, ale też zagrać w… footballbilard, w którym najpierw trzeba trafić białą piłką w czarną, a dopiero potem do celu. Ktoś lubi zagrać w piłkarskiego darta? Nie ma problemu! Specjalne tarcze, do których będzie można kopnąć nawet w dziesiątkę, są już zamówione. Pojawią się klasyczne piłkarzyki, umiejętności będzie można skonfrontować z mistrzami Europy w tej specjalności. Samemu również będzie można jednak zostać… piłkarzykiem. Zapowiada się więc naprawdę niesamowita zabawa! Zwłaszcza że mistrzowie freestyle’u będą uczyć ludzi rozmaitych sztuczek i trików. Nie zabraknie konkursów a la turbokozak, oczywiście z nagrodami. A dla miłośników piłkarskich gier komputerowych przygotujemy 60 stanowisk. Po prostu trzeba przyjść i to zobaczyć.

Kiedy i gdzie?
Od 7 do 9 kwietnia, czyli od piątku do niedzieli, w Warszawie na stadionie PGE Narodowy. 

Ile będzie kosztowała ta przyjemność?
W przedsprzedaży wejściówka na dzień dla osoby dorosłej kosztuje 20 złotych, natomiast za dychę można nabyć bilet ulgowy. Dzieci do 7 lat wchodzą za darmo, studenci AWF – również. Bilet rodzinny 2+2 oferujemy za 40 złotych. Za trzydniowy karnet na targi także liczymy 40 PLN. Za 25 złotych będzie można dokupić gadżety naszych targów, to znaczy piłkę i notes z markerem idealne do zbierania autografów. A drugiej tak dogodnej ku temu okazji nie będzie co najmniej przez rok, bo do następnej edycji naszych targów nikt w Polsce nie zdoła w krótkim czasie zebrać tylu gwiazd jednocześnie. W niedzielę zaplanowany jest wielki turniej gwiazd ze świata sportu i mediów – Warsaw Cup – w którym w zespole all star „Świata Piłki” wystąpią między innymi Radek Majdan, Tomek Kłos i Mariusz Czerkawski. 

Zapowiada się atrakcyjnie…
…nawet bardzo! Takiej imprezy w Polsce, bez słowa przesady, jeszcze nie było. Właściciel spółki Event Masters od sześciu lat przymierzał się do zorganizowania targów piłkarskich, które traktuje jako realizację biznesowego marzenia. Pierwotne plany były takie, aby wydarzenie odbyło się przy okazji finałów mistrzostw Europy w Polsce w roku 2012, ale wówczas rynek nie był jeszcze gotowy na taki event. Trzeba było poczekać pięć lat, ale nie mam wątpliwości, że było warto.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 23/2025

Nr 23/2025

Polska Ekstraklasa

Transfer wstrzymany. Chorwat nie trafi do Zagłębia? [INFO PN]

Luka Lucić w ubiegłym tygodniu przeszedł testy medyczne przed przenosinami do „Miedziowych”. Zmiany w lubińskich gabinetach sprawiły jednak, że transfer lewego obrońcy stanął pod znakiem zapytania.

2025.05.24 Lubin
Pilka nozna PKO Ekstraklasa sezon 2024/2025
KGHM Zaglebie Lubin - Cracovia Krakow
N/z Druzyna Damian Dabrowski Jakub Kolan Adam Radwanski Dawid Kurminowski Igor Orlikowski Tomasz Pienko Kajetan Szmyt Josip Corluka Michal Nalepa Aleks Lawniczak Jasmin Buric
Foto Tomasz Folta / PressFocus

2025.05.24 Lubin
Football PKO Ekstraklasa season 2024/2025
KGHM Zaglebie Lubin - Cracovia Krakow
Druzyna Damian Dabrowski Jakub Kolan Adam Radwanski Dawid Kurminowski Igor Orlikowski Tomasz Pienko Kajetan Szmyt Josip Corluka Michal Nalepa Aleks Lawniczak Jasmin Buric
Credit: Tomasz Folta / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Najmocniejsze ligi na świecie. Na którym miejscu Ekstraklasa?

Platforma statystyczna OPTA przygotowała zestawienie najmocniejszych lig piłkarskich na świecie. Miejsce w rankingu ma również PKO BP Ekstraklasa.

2025.02.23 Gdansk Pilka nozna PKO BP Ekstraklasa sezon 2024/2025 Lechia Gdansk - Puszcza Niepolomice N/z Pilka Ball Adidas Foto Piotr Matusewicz / PressFocus

2025.02.23 Gdansk
Football Polish PKO BP Ekstraklasa season 2024/2025 
Lechia Gdansk - Puszcza Niepolomice 
Pilka Ball Adidas 
Credit: Piotr Matusewicz / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Widzew Łódź się nie zatrzymuje! Pozyskał gwiazdę polskiego klubu

Widzew kontynuuje swoje wzmocnienia przed następną kampanią Ekstraklasy. Obecnie finalizują kolejny głośny transfer.

2025.04.04 Lodz 
pilka nozna PKO Ekstraklasa sezon 2024/2025 
Widzew Lodz - Lechia Gdansk
N/z Rafal Gikiewicz
Foto Artur Kraszewski / PressFocus 

2025.04.04 Lodz 
Football - Polish PKO Ekstraklasa season 2024/2025 
Widzew Lodz - Lechia Gdansk
Rafal Gikiewicz
Credit: Artur Kraszewski / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Wiadomo, gdzie Raków rozegra mecze eliminacyjne w LKE!

Raków Częstochowa wydał oficjalny komunikat, informując o tym, na jakim stadionie zagra eliminacje do Ligi Konferencji.

2024.11.24 Czestochowa
Pilka nozna PKO Ekstraklasa sezon 2024/2025
Rakow Czestochowa - Korona Kielce
N/z Stadion Rakowa
Foto Mateusz Sobczak / PressFocus

2024.11.24 Czestochowa
Football Polish League PKO Ekstraklasa season 2024/2025
Rakow Czestochowa - Korona Kielce
Stadion Rakowa
Credit: Mateusz Sobczak / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Iordanescu już kompletuje sztab! Kto jeszcze dołączy do Legii?

Edward Iordanescu został nowym trenerem Legii Warszawa. Zgodnie z rumuńskimi mediami, szkoleniowiec już rozpoczął budowanie sztabu szkoleniowego.

7/2/2024 - MUNICH - Romania coach Edward Iordanescu disappointment after the UEFA EURO 2024 round of 16 match between Romania and the Netherlands at the Munich Football Arena on July 2, 2024 in Munich, Germany. ANP MAURICE VAN STEEN /ANP/Sipa USA
2024.07.02 UEFA EURO 2024
pilka nozna mistrzostwa Europy UEFA Euro 2024
Rumunia - Holandia
Foto ANP/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej