Darko Jevtić odchodzi z Lecha Poznań

O transferze pomocnika poinformowały we wtorek rosyjskie media. Dziś Jevtić przechodzi testy medyczne, po których najprawdopodobniej podpisze kontrakt z nowym klubem. Umowa 26-latka z Lechem wygasa dopiero po zakończeniu sezonu. Zatem przejście Jevticia do Rubina już teraz oznacza, że Kolejorz zarobi na swoim kapitanie.

Jevtić już kilka miesięcy temu zapowiadał, że to jego ostatni sezon w Poznaniu. Nie było jednak wiadome, czy zmieni klub w zimie, czy dopiero po zakończeniu rozgrywek 2019/20. Termin transferu Szwajcara zależał od tego, kiedy pojawi się satysfakcjonująca oferta z innego klubu.

– Moment odejścia zbliża się nieubłaganie i czasami myślę o tym, jak wtedy zareaguję. Nie boję się, jednak zupełnie nie wiem, jakie uczucia będą mi towarzyszyć. Prawie sześć lat to szmat czasu. Sporo w Lechu przeżyłem, przez zdecydowaną większość tego okresu byłem szczęśliwy. Teraz cieszę się pobytem w Poznaniu, ale mam świadomość, że wkrótce nadejdzie chwila pożegnania – mówił w grudniu na łamał „PN”.

Odejście Jevticia to bardzo poważna strata dla poznańskiego zespołu. Ofensywny pomocnik trafił do Lecha z FC Basel w lipcu 2014 roku i od tamtej pory niemal nieprzerwanie był kluczowym zawodnikiem drużyny. Nie inaczej było w jesiennej części obecnego sezonu: wystąpił w 19 meczach ligowych, w których zdobył sześć bramek i zaliczył pięć asyst.

Wcześniej z Kolejorzem pożegnał się Joao Amaral, który ze względów rodzinnych poprosił o półroczne wypożyczenie do portugalskiego Pacos de Ferreira. W tej sytuacji, jeśli w styczniu Lech nie sprowadzi żadnego zawodnika na pozycję numer dziesięć, obowiązek kreowania gry ofensywnej spadnie na 18-letniego Filipa Marchwińskiego.

Jevtić przenosi się do zespołu zajmującego aktualnie 13. miejsce w tabeli ligi rosyjskiej. Rubin Kazań, podobnie jak Lech, przebywa obecnie na zgrupowaniu w Belek. Dziś w południe rozegrała sparing z Lechią Gdańsk, zwyciężając 1:0.

Konrad Witkowski