Dogrywka wyłoniła pierwszego półfinalistę Pucharu Polski. GKS Tychy mimo woli walki nie dał rady przyjezdnej Cracovii. Mecz rozegrano bez udziału publiczności.
Krakowianie meldują się w półfinale Pucharu Polski. (foto: M. Figielek / 400mm.pl)
Cracovia awansuje do półfinału po thrillerze w Tychach. W pierwszej połowie brakowało emocji i przede wszystkim goli. Zespół Cracovii przeważał i miał więcej sytuacji podbramkowych, jednak żadna z nich znacząco nie zagroziła bramce gospodarzy i arbiter zakończył pierwszą część meczu przy wyniku 0:0.
Druga połowa świetnie zaczęła się dla Krakowian – w 51. minucie meczu Mateusz Wdowiak wykorzystał świetnie podanie Pelle van Amersfoorta i 23-letni pomocnik pewnie umieścił piłkę w siatce.
Przez resztę meczu Cracovia wiodłą prym, była zdecydowanie lepsza i miała więcej okazji na podwyższenie prowadzenie. Jeden ze strzałów podopiecznych Probierza odbił się od obramowania bramki. Tyszanie mieli swoje okazje, w kilku z nich brakowało wykończenia. Gdy w ostatnich minutach spotkania wydawało się, że Cracovia zakończy mecz wygraną, Wojciech Szumilas zdobył wyrównującego gola i doprowadził do dogrywki.
W doliczonym czasie gry obie jedenastki nie szarżowały i nie rzuciły się do ofensywy. Gra toczyła się na środkowym sektorze boiska. Gola na wagę awansu zdobył Pelle van Amersfoort w 115. minucie tego meczu.
Cracovia jako pierwsza melduje się w półfinale Pucharu Polski. Jutro kolejne starcie w ramach ćwierćfinału, Lechia Gdańsk zmierzy się z Piastem Gliwice.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
