Cóż to były za derby. Atletico pokonało Real na Santiago Bernabeu (video)

Spotkanie jak na derby przystało było niezwykle emocjonujące. Mimo tego, że zostało rozegrana na stadionie Realu, to stroną dominującą byli goście, którzy mieli tyle dogodnych sytuacji, że gdyby wygrali różnicą trzech lub czterech goli, nikogo by to nie zdziwiło.

Oprócz walorów czysto sportowych, na boisku nie brakowało także wzajemnych uszczypliwości, a momentami brutalności i zwykłego chamstwa. Prym w tym wiedli Diego Costa po stronie Atletico oraz Alvaro Arbeloa i Fabio Coentrao po stronie Realu. Aż dziw, że oba zespołu dotrwały do końcowego gwizdka w pełnych składach.

Jedynego gola już w 11. minucie strzelił będący w wyśmienitej formie Costa, którego na czystą pozycję idealnym podaniem wypuścił Koke. Napastnik Los Rojiblancos znalazł się w sytuacji sam na sam z Diego Lopezem i po prostu dopełnił formalności.

Wygrana nad Realem była już siódmą z rzędu w bieżących rozgrywkach dla Atletico. To oznacza, że drużyna prowadzona przez Diego Simeone idzie łeb w łeb z Barceloną i ma już pięć punktów przewagi nad Królewskimi. 21 „oczek” zdobytych w pierwszych siedmiu kolejkach, to także najlepsze osiągnięcie  Los Rojiblancos w całej historii klubu.