Do nietypowego zajścia doszło w Ferrarze. Okazuje się bowiem, że Thiago Cionek zatrzymał na ulicy uciekającego złodzieja. Reprezentantowi Polski telefonicznie złożył podziękowania sam burmistrz miasta.
Thiago Cionek stał się – bez cienia przesady – bohaterem Ferrary. (fot. Łukasz Skwiot)
Kilka dni temu Thiago Cionek był świadkiem kradzieży jednej z „tabacherii”, a więc włoskiego sklepu sprzedającego głównie wyroby tytoniowe, ale również drobne artykuły jak chociażby bilety komunikacji miejskiej czy pamiątki, w centrum Ferrary. Obrońca grający na co dzień dla tamtejszego SPAL niewiele myśląc rzucił się w pościg za złodziejem. Kilka chwil później było już po wszystkim, ponieważ reprezentant Polski bez problemów dogonił rabusia, ujął go, a następnie zadzwonił po policję.
– „Kiedy usłyszałem, co zrobił, od do niego zadzwoniłem, żeby mu podziękować” – przyznał burmistrz Ferrary Alan Fabbri. – „Jego zachowanie było wspaniałym gestem altruizmu, co jest tym bardziej godne uwagi w obecnym, bardzo trudnym czasie, jaki przeżywamy. Zobaczył kradzież i, mimo strachu, interweniował. To dowód, że zależy mu na mieście i jego dobru” – dodał.
Jan Broda
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
