Ruszyła 13. kolejka Premier League. Na inaugurację tej serii zmagań w lidze angielskiej doszło do niespodzianki – Wolverhampton na swoim stadionie pokonało 2:1 Chelsea.
We wtorkowy wieczór na Molineux Stadium bramki padały wyłącznie podczas drugiej połowy. Tę część meczu lepiej rozpoczęli goście z Londynu, którzy prowadzili od 49. minuty. Po zagraniu Bena Chilwella w polu karnym skutecznie uderzył Olivier Giroud i było 1:0 dla The Blues.
Gospodarze byli jednak w stanie odwrócić losy rywalizacji. W 65. minucie zmagań na tablicy wyników pojawił się remis. Skrzydłowy Daniel Podence sfinalizował efektowną akcję celnym strzałem. Asystę przy trafieniu Portugalczyka zaliczył 19-letni Owen Otasowie.
Zanosiło się na to, że spotkanie w Wolverhampton zakończy się podziałem punktów, lecz ostatnie słowo należało do Wilków. Drużyna prowadzona przez menedżera Nuno Espirito Santo rzutem na taśmę wyszarpała zwycięstwo. W piątej minucie doliczonego czasu gry gospodarze wyprowadzili zabójczy kontratak. Podawał rezerwowy Vitinha, zaś bramkę na wagę wygranej zdobył portugalski skrzydłowy Pedro Neto.
Zespół Wolverhampton wygrał na swoim stadionie po raz pierwszy od 30 października. Z kolei Chelsea doznała drugiej z rzędu porażki w Premier League – trzy dni temu drużyna Franka Lamparda musiała uznać wyższość Evertonu. To ewidentnie nie jest dobry czas dla The Blues.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
