Chciał go, gdy prowadził SSC Napoli i jak się okazało wcale nie porzucił planu wkomponowania go do swojego zespołu. Jak donosi „The Mirror”, Carlo Ancelotti chce sprowadzić do Evertonu Jamesa Rodrigueza.
James Rodriguez na liście życzeń Evertonu (fot. Reuters)
Przypomnijmy, że Kolumbijczyk występował ostatnio w Bayernie Monachium na zasadzie wypożyczenia z Realu Madryt. Mistrz Niemiec był zdecydowany na jego wykupienie, jednak życzeniem samego piłkarza był powrót do Hiszpanii, by tam powalczyć o miejsce w składzie.
W lecie ubiegłego roku o zakontraktowanie Jamesa zaczęło jednak mocno zabiegać Napoli, a chociaż do transferu ostatecznie nie doszło, to Carlo Ancelotti, którego dziś po Wezuwiuszem już nie ma, nie przestał być fanem talentu piłkarza.
Nowy menedżer Evertonu zamierza wykorzystać niezbyt wysoką pozycję 28-latka w Madrycie i spróbować nakłonić go do zmiany otoczenia. Na Goodison Park chcieliby w styczniu wypożyczyć Jamesa i ewentualnie pozostawić sobie furtkę do skorzystania z opcji transferu definitywnego, podczas gdy Real dużo bardziej wolałby sprzedać piłkarza już teraz.
Przypomnijmy, że umowa reprezentanta Kolumbii z Królewskimi obowiązuje do końca czerwca 2021 roku, więc każde kolejne okno transferowe bez jego sprzedania zmniejsza szanse klubu na porządny zarobek. Dziś wartość piłkarza szacuje się na około 40 milionów euro i wydaje się na mniej więcej takie pieniądze mogą liczyć na Estadio Santiago Bernabeu.
Od początku obecnego sezonu James wystąpił w zaledwie dziewięciu meczach na wszystkich frontach dla Real. W tym czasie udało mu się strzelić gola i zapisać na swoim koncie jedną asystę.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
