Brosz: Byliśmy słabsi pod każdym względem
Górnik Zabrze po porażce 1:5 w dwumeczu z AS Trencin został pierwszym polskim zespołem, który odpadł w tym roku z europejskich pucharów.
W Zabrzu Górnik przed tygodniem przegrał 0:1, ale w meczu ze Słowakami pokazał się z dobrej strony dając nadzieję na podjęcie walki w rewanżu. W Myjavie jednak, gdzie Trencin rozgrywa domowe mecze w europejskich pucharach, gospodarze wygrali aż 4:1 nie pozostawiając Górnikowi żadnych szans.
– Nie tak wyobrażaliśmy sobie przygodę z pucharami, na którą Górnik czekał tyle lat. Trwała krótko i została zakończona meczem, który był dla nas bardzo bolesną lekcją – przyznał Marcin Brosz, trener Górnika cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
Słowacy już po 20 minutach prowadzili 2:0. Po przerwie strzelili kolejnego gola, na którego po minucie odpowiedział Daniel Smuga, ale w doliczonym czasie gry to Trencin ustalił wynik meczu na 4:1. – W każdym elemencie gry gospodarze byli dziś lepsi i wygrali zasłużenie. Tylko krótkimi fragmentami byliśmy w stanie nawiązać walkę. Mimo tego nie żałuję, że graliśmy w pucharach. Zobaczyliśmy, w jakim jesteśmy miejscu i ile nam brakuje. To była bardzo ważna lekcja dla naszych młodych piłkarzy – podkreśla Brosz.
Górnik jest więc pierwszym w tym sezonie polskim zespołem, który odpadł z europejskich pucharów, choć w I rundzie zabrzanie wyeliminowali Zarię Bielce. Teraz czekają już ich tylko mecze Lotto Ekstraklasy i Pucharu Polski.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: gornikzabrze.pl
