Borussia w końcu zagrała na swoje możliwości! Drużyna z Zagłębia Rugry pewnie pokonała Frankfurt aż 4:0. Otwierającego gola zdobył Łukasz Piszczek.
Łukasz Piszczek wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy w tym sezonie Bundesligi (foto. Forum)
Drużyna gospodarzy od początku narzuciła wysokie tempo i nadała prym w tym meczu. Pierwsze trafienie w 33. minucie zdobył Łukasz Piszczek. Były już reprezentant Polski popisał się świetnym uderzeniem tuż poza polem karnym, defensor przełożył piłkę na lewą stopę i kąśliwym uderzeniem pokonał bramkarza rywali. To 16. trafienie zawodnika w barwach niemieckiego zespołu.
Druga odsłona meczu zaczęła się kapitalnie dla Borussii. Kilka minut po gwizdku sędziego Jadon Sancho podwyższył prowadzenie. Młody Anglik popisał się znakomitą, indywidualną akcją. Ograł jednego rywala, wypracował sobie pozycję strzelecką i pewnym uderzeniem wpakował futbolówkę do siatki.
Raptem cztery minuty po trafieniu Sancho, kolejnego i zarazem ósmego gola w piątym występie zdobył fenomenalny Erling Haaland. Młody Norweg otrzymał świetne podanie w pole karne od Hakimiego i z bliskiej odległości pokonał Kevina Trappa.
Dzieła zniszczenia dokonał Raphael Guerreiro, Portugalczyk uderzył z okolicy linii pola karnego i niemiecki bramkarz musiał po raz czwarty w tym meczu wyciągać piłkę z siatki.
Eintracht w tym meczu miał mało do powiedzenia. Drużyna z Frankfurtu nie oddała ani jednego strzału na bramkę Romana Bürkiego, do tego była przy piłce raptem 29% czasu gry. Borussia grała zdecydowanie lepiej i zdobyła trzy punkty jak najbardziej zasłużenie. Dzięki tej wygranej drużyna Luciena Favre wskoczyła na pozycję wicelidera ligi.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
