FC Barcelona lada moment zakontraktuje Bernardo Silvę, to już niemal pewne. Gracz Manchesteru City ma przenieść się do FC Barcelony za kwotę około 55 milionów euro.
FC Barcelona jest zdecydowanym królem polowania w trakcie letniego okna transferowego. Jakość transferów zostanie oceniona na boisku, jednak na papierze wzmocnienia wyglądają kosmicznie. Do drużyny przyszli już Christensen, Kessie, Raphinha, Lewandowski i Kounde. To jednak nie koniec wojaży Katalończyków.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, ze nowym zawodnikiem FC Barcelony zostanie również Bernardo Silva. O możliwym transferze Portugalczyka mówi się od pewnego czasu, jednak teraz wszystko zostało już sfinalizowane i zawodnik Manchesteru City jest już o krok o przeprowadzki do Katalonii. Takie informacje przekazał Gerard Romero, który jest absolutnie topowym informatorem z obozu FC Barcelony.
Ponadto Bernardo Silva ma przyjść do Barcelony na bardzo atrakcyjnych dla katalońskiego klubu warunków. Zgodnie z relacją katalońskiego dziennikarza, Barca zapłaci około 50-55 milionów euro, co wydaje się stosunkowo niedużą kwotą jak na zawodnika takiego kalibru jak Silva. Warto przypomnieć, że gdy początkowo pojawiły się informacje o zainteresowaniu Barcy zawodnikiem, pojawiały się kwoty rzędu 80 milionów euro.
Silva ma podpisać również kontrakt do 2025 roku.
Wciąż niejasna jest przyszłość Frenkiego de Jonga. Spekulowano, że transfer Silvy będzie miał miejsce tylko wtedy, gdy młody Holender znajdzie innego pracodawcę. Ostatecznie jednak obaj mogą mieć swoje miejsce w Barcelonie. Joan Laporta chce, aby transfer Bernardo Silvy był niezależny od przyszłości De Jonga. Pojawiły się sygnały, że obecny pomocnik Barcy ma podpisać nową umowę, na mocy której będzie zarabiał mniej pieniędzy i dzięki temu pozostanie w drużynie.
W drużynie Barcy będzie musiało dojść jednak do uszczuplenia w szeregach pomocników, ponieważ wśród nich panuje już potworny ścisk. 20-letni Nico w niedługim czasie ma przenieść się do Valencii na zasadzie wypożyczenia. Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Miralema Pjanicia który miał zostać w drużynie godząc się na obniżkę płac, jednak w momencie przyjścia Silvy może ostatecznie zabraknąć mu miejsca.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń