Baerkroth: Skupiam się już tylko na piłce

W swojej pierwszej rundzie w Lech Poznań 26-letni Szwed rozegrał 21 meczów, ale w żadnym z nich nie strzelił gola. Nie był w stanie także wywalczyć sobie miejsca w podstawowym składzie, choć oczekiwania wobec niego było duże, ponieważ jest sześciokrotnym reprezentantem Szwecji. 

W rozmowie z oficjalnym serwisem internetowym klubu z Poznania, Baerkroth przyznaje, że przyczyną jego przeciętnej postawy był fakt, że nie mógł się całkowicie skupić na piłce nożnej. Jego uwagę absorbowały przeprowadzka do nowego kraju, adaptacja w nim i inne sprawy prywatne. – Moja partnerka spodziewała się dziecka, w związku z tym moje myśli krążyły wszędzie. Ciężko było skupić się jedynie na futbolu, a przecież to jest podstawą w życiu piłkarza. Teraz jest o wiele lepiej w tym kontekście. Mój syn ma się świetnie, daje mi on ogromnego kopa motywacyjnego, żeby dawać z siebie wszystko – powiedział Baerkroth.

Szwed, jego partnerka oraz syn mieszkają teraz wspólnie w Poznaniu, a na dodatek piłkarz jest zadowolony z okresu przygotowawczego Lecha. – Ostatnia runda, to był dla mnie przydatny okres, przede wszystkim w kontekście adaptacji. Po obozie towarzyszy mi uczucie lekkości, wewnętrznego spokoju i nie mogę się doczekać, żeby pokazać to w meczach – dodał skrzydłowy Lecha.

Baerkroth będzie mógł pokazać swoje umiejętności już w niedzielnym meczu 23. kolejki Lotto Ekstraklasy z Pogonią Szczecin. Kibice Lecha z pewnością mają nadzieję, że tak Szwed, jak i reszta zespołu, zagrają lepiej, niż cztery dni temu w meczu z Arką Gdynia. Baerkroth zagrał wtedy w podstawowym składzie, ale prezentował się słabo, a Lech zremisował 0:0.

band, PilkaNozna.pl

Źródło: lechpoznan.pl