Alan Czerwiński zostanie piłkarzem Lecha

O Czerwińskiego, którego kontrakt z Zagłębiem Lubin wygasa wraz z końcem czerwca, zabiegało kilka klubów. Atrakcyjne finansowo oferty złożyły piłkarzowi Legia Warszawa oraz Lechia Gdańsk. W grze o pozyskanie prawego defensora była także Jagiellonia Białystok. Czerwiński postanowił jednak przenieść się do Lecha. Zawodnik podjął decyzję po spotkaniu z Piotrem Rutkowskim, do którego doszło jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Czerwińskiemu spodobała się wizja przedstawiona przez wiceprezesa poznańskiego klubu.

26-latek związał się z Kolejorzem kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2023 roku. Czerwiński będzie zawodnikiem Lecha od 1 lipca, już po wygaśnięciu umowy z obecnym pracodawcą.

W Poznaniu obrońca bardzo przydałby się już teraz. Trener Dariusz Żuraw ma bowiem problem z obsadą prawej strony defensywy ze względu na poważną kontuzję Roberta Gumnego (młodzieżowy reprezentant Polski będzie pauzować przez co najmniej pół roku). W końcówce jesiennej części sezonu dziurę na prawej obronie całkiem sprawnie łatał Słowak Lubomir Satka, który jednak zdecydowanie lepiej czuje się w roli stopera. W razie potrzeby lukę po Gumnym mógłby wypełnić ściągnięty z Rakowa Michał Skóraś (Lech skrócił jego wypożyczenie do Częstochowy), ale 19-latek to mimo wszystko skrzydłowy. W tej sytuacji Kolejorz stara się o sprowadzenie Czerwińskiego już w styczniu i nie jest wykluczone, że osiągnie w tej kwestii porozumienie z Zagłębiem.

Czerwiński to jeden z najlepszych zawodników na swojej pozycji w Ekstraklasie. W trwających rozgrywkach wystąpił we wszystkich 20 ligowych spotkaniach, zdobywając w nich jedną bramkę i zaliczając aż sześć asyst. Tak dobrego sezonu jeszcze w Zagłębiu nie miał. Na początku rozgrywek występował jako skrzydłowy, lecz po przyjściu do lubińskiego klubu trenera Martina Seveli wrócił na swoją nominalną pozycję, co wyszło na dobre tak jemu, jak i całemu zespołowi.

Piłkarz urodzony w Olkuszu występuje w barwach Miedziowych od lipca 2017 roku. Przez dwa i pół roku w lidze oraz Pucharze Polski zagrał łącznie w 72 meczach, w których strzelił dwa gola i zaliczył 13 kluczowych podań przy bramkach zdobytych przez partnerów. Znaczną część sezonu 2018/19 Czerwiński stracił na leczenie groźnej kontuzji. W trakcie sparingu z RB Lipsk obrońca zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Zawodnik Zagłębia przeszedł operację w Rzymie, a następnie ponad pół roku spędził na żmudnej rehabilitacji. W piłkę nie grał od połowy września do początku kwietnia. Ze względu na uraz, Czerwiński wystąpił w poprzednim sezonie tylko w 16 meczach w lidze.

Jeszcze przed feralną kontuzją defensor znajdował się w kręgu zainteresowań selekcjonera reprezentacji Polski. Z Jerzym Brzęczkiem Czerwiński zna się bardzo dobrze z czasów wspólnej pracy w Katowicach. W GKS występował przez pięć lat (2012-17), rozgrywając aż 137 spotkań na zapleczu Ekstraklasy.

Konrad Witkowski