Bardzo szybko z Widzewem Łódź pożegnał się Lewon Airapetian. Ormianin wyjaśnił, dlaczego po zaledwie kilku miesiącach rozstał się z tym klubem.
– Dla mnie Widzew, to już zamknięty rozdział. Widzew mnie nie chciał, a ja sam nie chciałem się zatrzymywać sportowo, dlatego zdecydowaliśmy by rozwiązać umowę – podkreślił Airapetian.
Kiedy trenerem drużyny został Rafał Pawlak Ormianin trafił do drużyny rezerw. – Ja nie wiem, co było powodem. Nie wiem, co mogło o tym decydować. Interesowało mnie jedynie to, że nie mieszczę się w składzie. Możliwe, że trener wolał innego rodzaju graczy, grających inaczej. Mój sposób gry widocznie nie pasował do Widzewa – zakończył Airapetian.
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Dwóch trenerów odmówiło Śląskowi. „Tylko szaleniec mógłby się zgodzić”
Ekstraklasa
Gwiazdy MU nie interesują problemy rywala. „Myślmy o sobie”
Premier League
Guardiola nie żałuje przedłużenia umowy z MC. „Spałbym gorzej niż teraz”
Premier League
Trener Radomiaka skomentował odsunięcie od składu gwiazdy. „Najważniejsza jest drużyna”
Ekstraklasa
