Sampdoria Genua pokonała Fiorentinę (2:1), a Atalanta Bergamo wygrała z Cagliari (1:0) w niedzielnych meczach Serie A. Na obu boiskach oglądaliśmy w akcji polskich piłkarzy.
Drużyna Bereszyńskiego lepsza od zespołu Drągowskiego (fot. Reuters)
Mecz w Genui był zapewne z uwagą śledzony przez Paulo Sousę i jego współpracowników. W akcji mieli oni bowiem zobaczyć aż dwóch reprezentantów Polski i jak się okazało, obaj znaleźli się w podstawowych składach swoich drużyn. Bartosz Bereszyński zajął swoje zwyczajowe miejsce na pozycji prawego obrońcy w Sampdorii, natomiast Bartłomiej Drągowski stanął w bramce Fiorentiny.
Spotkanie od początku było dość wyrównane, a na pierwszego gola czekaliśmy przez pół godziny. W 31. minucie wynik otworzył Balde Keita, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego sprytnym strzałem pokonał Drągowskiego.
Radość gospodarzy nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ już sześć minut później drogę do bramki Sampdorii znalazła główka Dusana Vlahovicia i cała zabawa zaczęła się od nowa.
Decydujące słowo w tym meczu należało ostatecznie do Sampdorii, a konkretnie do doświadczonego Fabio Quagliarelli. 38-latek pokonał Drągowskiego uderzeniem sprzed pola karnego i jak się okazało, było to trafienie na wagę trzech punktów dla jego drużyny.
***
W równolegle rozegranym spotkaniu Atalanta Bergamo pokonała w delegacji Cagliari (1:0). Gola na wagę zwycięstwa w 90. minucie zdobył Luis Muriel.
Miejsce w podstawowym składzie Cagliari utrzymał Sebastian Walukiewicz, który został zmieniony w doliczonym czasie gry. Reprezentant Polski już w 7. minucie zawodów został ukarany żółtą kartką.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękny gol Alvareza! Atleti na prowadzeniu [WIDEO]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/alvarez-e1733941807641-768x485.png)
