To już oficjalna wiadomość. Szymon Żurkowski po raz drugi został wypożyczony z Fiorentiny do Empoli.
Żurkowski pozostaje we Włoszech. (fot. 400mm.pl)
Żurkowski formalnie piłkarzem Fiorentiny jest od stycznia 2019 roku, a więc dwa i pół roku, lecz jak dotąd w barwach „Violi” rozegrał zaledwie dziesięć minut w dwóch spotkaniach. Zdecydowaną większość czasu pomocnik urodzony w Tychach spędził na wypożyczeniach.
Pierwsze z nich nastąpiło tuż po związaniu się z klubem z Florencji. Wówczas od razu trafił na pół roku do swojego macierzystego klubu, Górnika Zabrze, by w jego barwach dokończyć trwający sezon.
Potem wreszcie przyszedł czas na grę w fioletowej koszulce. Tak się jednak nie stało. Żurkowski nie przebił się do składu. Jak już wspomniano, na boisku wystąpił dwukrotnie, spędzając łącznie niecały kwadrans.
Fiorentina nie chciała całkowicie rezygnować z piłkarskich usług Żurkowskiego, dlatego też po upływie kolejnego półroczna, w styczniu 2020 roku, wypożyczyła go ponownie, tym razem do drugoligowego Empoli, i to na pół roku.
Ten ruch transferowy okazał się strzałem w dziesiątkę. Żurkowski regularnie grał na zapleczu włoskiej ekstraklasy, zbierając 32 mecze, notując w nich trzy trafienia i jedną asystę. Co warte podkreślenie, miał duży wkład w awans Empoli do Serie A.
I właśnie z tym klubem będzie kontynuował swoją najbliższą przyszłość. Fiorentina – nie widząc większych szans dla Żurkowskiego w swoich szeregach – postanowiła znowu go wypożyczyć do beniaminka z Toskanii.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
