Żurkowski o krok od zagranicznego transferu

Młodzieżowego reprezentanta Polski łączono z zagranicznym transferem od dłuższego czasu. Jego usługami interesowało się wiele klubów, jednak najbardziej konkretna była wspomniana Fiorentina. Włosi mają zapłacić za Żurkowskiego łącznie 5 milionów euro, z czego kwota podstawowa transferu zamknie się w 3,7 miliona, a następne 1,3 miliona Górnik będzie mógł otrzymać dopiero po spełnieniu przez piłkarza warunków zmiennych zapisanych w umowie.

Żurkowski przejdzie do Fiorentiny już w styczniu, po czym zostanie od razu wypożyczony z powrotem do Górnika Zabrze, gdzie dogra obecny sezon. Utalentowany pomocnik, którego już we włoskich mediach określa się mianem „polskiego Lamparda” będzie miał więc kilka miesięcy czasu, by wziąć się za naukę nowego języka. Letni transfer umożliwi mu także łagodniejsze wejście do nowej drużyny i możliwość przepracowania z nią całego okresu przygotowawczego.

Warto przypomnieć, że urodzony w Tychach pomocnik nie będzie pierwszym piłkarzem z polski, który w ostatnich latach trafił do Florencji. Kilka dobrych lat temu barw „Violi” bronił Artur Boruc, a dość nieudane epizody zaliczyli tam Jakub Błaszczykowski i Rafał Wolski. Rezerwowym bramkarzem był w Fiorentinie Bartłomiej Drągowski, który podczas tej zimy przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do Empoli.

21-letni Żurkowski to jeden z większych talentów polskiego futbolu, który, by dalej się rozwijać musi postawić kolejny krok do przodu. Liga włoska, gdzie nasi piłkarze mają już określoną renomę, wydaje się być dla niego odpowiednim miejscem na rozwój.

Od początku obecnego sezonu pomocnik wystąpił na wszystkich frontach w 21 spotkaniach dla Górnika Zabrze. W tym czasie udało mu się strzelić cztery gole i zapisać na swoim koncie trzy asysty.

Grzegorz Garbacik