Zmiana na stanowisku trenera Śląska Wrocław

Śląsk pod wodzą Pawłowskiego spisywał się bardzo słabo w tym sezonie i wszystko wskazuje na to, że czekać go będzie walka o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Aktualnie WKS plasuje się na czternastej pozycji w tabeli, ale jego przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie jeden punkt.

W klubie uznali, że pod wodzą Tadeusza Pawłowskiego drużyna nie zdoła się już wydźwignąć z kryzysu i ten został odstawiony na boczny tor. Trener zostanie co prawda w strukturach Śląska i będzie pełnił rolę dyrektora akademii piłkarskiej.

jego miejsce zajął wspomniany Paweł Barylski. – Darzę Tadeusza Pawłowskiego olbrzymim szacunkiem. To legenda Śląska Wrocław i chciałbym, aby nadal był ważną częścią klubu. Obecnie znaleźliśmy się jednak w trudnej sytuacji. Wynik każdego spotkania będzie dla nas niezwykle istotny. Uznaliśmy, że konieczne są zmiany, które dadzą drużynie nowy bodziec i pomogą w walce o ligowe punkty. Wspólnie doszliśmy do porozumienia, że Tadeusz Pawłowski powinien powrócić na stanowisko dyrektora akademii – powiedział prezes Śląska, Piotr Waśniewski.

– Pragnę podziękować zarówno trenerowi Tadeuszowi Pawłowskiemu, jak i trenerowi Pawłowi Barylskiemu, za dojrzałe i odpowiedzialne decyzje w tym trudnym dla nas okresie. Umocniły mnie tylko w przekonaniu, że dobro Śląska Wrocław stanowi dla nich obu najwyższy priorytet – dodał.

Barylski będzie prowadził Śląsk w dwóch ostatnich meczach pozostałych do końca tego roku. Powodzenia swojemu koledzy życzył ustępujący ze stanowiska Pawłowski.

– Dziękuję całemu sztabowi szkoleniowemu za wspólną pracę. Dobrze znam i niezwykle cenię Pawła Barylskiego. Uważam go za świetnego fachowca, który ciągle się rozwija. Ufam, że jeśli będzie realizował swoją koncepcję prowadzenia zespołu, przyniesie to oczekiwane efekty. Apeluję zatem, by podążał własną ścieżką również jako I trener w klubie Lotto Ekstraklasy – stwierdził.

gar, PiłkaNożna.pl

źr. Śląsk Wrocław