Lech Poznań odrobił stratę i ostatecznie wygrał z Widzewem w 25. kolejce PKO Ekstraklasa. Pierwsza połowa nie powaliła na kolana, za to w drugiej połowie dostarczyły ogrom emocji kibicom na stadionie w Łodzi.
Lech Poznań wygrywa z Widzewem Łódź w 25. kolejce ligowej! Trener van den Brom zdecydował się na kilka zmian w składzie swojej drużyny i dał odpocząć kilku kluczowym zawodnikom, którzy dali z siebie wszystko kilka dni temu w rewanżu przeciwko Djurgarden.
Pierwsza połowa spotkania w Łodzi nie przyniosła ze sobą zbyt wielu emocji i boiskowych zdarzeń. Najlepszą okazję w 38. minucie miał Terpiłowski, gracz Widzewa przegrał jednak pojedynek sam na sam z Filipem Bednarkiem. Poza szansą gospodarzy, nie było więcej klarownych szans na zdobycie gola.
Początek drugiej połowy nie przyniósł zwrotu akcji. Nieco lepiej wyglądał Widzew, jednak obie drużyny grały asekuracyjne. W 62. minucie Shehu finezyjnie uderzył ze skraju pola karnego i piłka nieznacznie minęła się z obramowaniem bramki Bednarka.
W 71. minucie Widzew objął prowadzenie. Bartłomiej Pawłowski dostał prostopadłe podanie i mocnym strzałem wpakował piłkę do siatki.
Prowadzenie gospodarzy trwało raptem dwie minuty. Wówczas Filip Marchwiński sprytnym strzałem głową trafił do siatki i wyrównał stan meczu.
Waleczny Lech wyraźnie poszedł za ciosem i w 78. minucie było już 2:1. Tym razem Kristoffer Velde wykorzystał dośrodkowanie Perreiry i główką trafił do siatki. Trafienie dołożył też Sousa, jednak w tym wypadku arbiter nie uznał gola przez pozycję spaloną.
Lech wyraźnie poprawił wyniki w PKO Ekstraklasie i po remisie z Piastem wraca na szlak zwycięstw. Mistrz Polski jest na trzecim miejscu w klasyfikacji ligowej.
Widzew od miesiąca nie wygrał meczu w lidze. Rycerze Wiosny plasują się na 6. lokacie.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
