– Po cichu liczę, że włączymy się do walki o wyższe lokaty – powiedział Igor Łasicki po dołączeniu do Pogoni Szczecin. Nowy obrońca „Portowców” nie ukrywa, że chciałby jak najszybciej wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie.
Łasicki przez kilkanaście ostatnich dni nie mógł być pewny swojej przyszłości i dlatego dziś musi zacząć nadrabianie zaległości, tak by Kosta Runjaić mógł mieć go do dyspozycji już na pierwszą kolejkę ligową. Warto bowiem dodać, że chrapkę na skorzystanie z usług piłkarza miała Wisła Płock, gdzie ten był już wcześniej wypożyczony.
– Wszystko bardzo się dłużyło. Było już lekkie zwątpienie, czy uda się to dobrze zakończyć. Ze strony Napoli sprawa mocno się przeciągała. Pogoń była jednak zdecydowana i całe szczęście, że jestem już jej zawodnikiem. Rzeczywiście, najpierw był temat pozostania w Wiśle Płock, ale ostatecznie sprawy się tak potoczyły, że wybrałem Pogoń – powiedział Łasicki.
Obrońca nie żałuje powrotu do Polski i dołączenie do Pogoni, która jego zdaniem ma aspiracje sięgające walki o najważniejsze trofea. – Uważam, że teraz robię kolejny krok w dobrą stronę, bo Pogoń Szczecin to silna drużyna – stwierdził.
Czy Łasicki będzie u Runjaicia zawodnikiem pierwszego wyboru. – Zapowiada się równa walka, a zadecyduje trener. Będą grali najlepsi. Ja sam być może jestem troszkę z tyłu, bo zacząłem ćwiczyć z zespołem później. Z dnia na dzień jest lepiej. W Płocku też cały czas byłem „w blokach” i zaliczyłem tylko kilka zajęć z zespołem – dodał.
– Staram się wszystko nadrobić. Mam nadzieję, że to się uda, bo niedługo rusza liga, a ja chcę być gotowy na 100 procent już na pierwszą kolejkę – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Pogoń Szczecin
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
