Kapitan Portowców odniósł się do pozaboiskowych kłopotów Dumy Pomorza. Skrzydłowy przyznał, że oczekuje rozwiązania tych spraw.

O ile wizyta Rakowa przy Bułgarskiej zgodnie z przewidywaniami była meczem do pierwszej bramki, o tyle z wyjazdem Kolejorza do Szczecina można wiązać nadzieje na spektakl. Ofensywne duety Pogoni oraz Lecha mają podobnie imponujący dorobek, lecz aktualnie znajdują się w zupełnie innych momentach.

Ponad pół roku temu Kamil Grosicki zakończył reprezentacyjną karierę i rok po swojej decyzji doczeka się wielkiego pożegnania. Wiadomo, kiedy wybitny reprezentant Polski zagra swój ostatni mecz.

Za nami komplet spotkań w 22. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy. Punkty straciły Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa, co było dobrą informacją dla Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa. Lider i wicelider powiększyli przewagę nad resztą stawki. A kto błysnął indywidualnie?

Kamil Grosicki w wielkim stylu rozpoczął rundę wiosenną w PKO BP Ekstraklasie. Jest niekwestionowanym liderem Pogoni Szczecin, którą dźwiga na swoich barkach. Pełnego obrazu na temat jego wartości dostarcza jednak dopiero szersze spojrzenie na liczby notowane przez niego od momentu powrotu do Polski.

Kapitan Pogoni Szczecin jest w wyśmienitej formie. 36-latek na wiosnę zdobył już trzy bramki.

Kamil Grosicki jest jak wino. Kapitan „Portowców” zdobył w rywalizacji z Górnikiem Zabrze dwie bramki, a jedno trafienie dołożył Fredrik Ulvestad. Podopieczni Roberta Kolendowicza odnieśli drugie wiosenne zwycięstwo.

Chciało się nam ziewać, oglądając potyczkę Pogoni Szczecin z Zagłębiem Lubin. Nie była to zanadto pasjonująca rywalizacja, ale najważniejsza informacja jest taka, że „Portowcy” dopisali sobie trzy punkty.

Michał Probierz regularnie powołuje piłkarzy z PKO Bank Polski Ekstraklasy do reprezentacji Polski, ale nie każdy dostaje regularne szanse na występy w narodowych barwach. Nominowani do nagrody Ligowca Roku w 2024 roku pokazali się w zespole biało-czerwonych.

Kamil Grosicki zabrał głos w sprawie niedoszłego przejęcia Pogoni Szczecin przez Alexa Haditaghiego. - Jestem załamany - powiedział wprost kapitan Portowców.