Sevilla solidnie się namęczyła, jednak ugrała komplet punktów w starciu przeciwko Getafe. Jedynego gola w pierwszej części meczu strzelił Rafael Mir.
Starcie Sevilli z Getafe zapowiadało się na jedno z ciekawszych meczów 20. kolejki LaLiga. W ostatniej kolejce Getafe sprawiło niemałą niespodziankę i po solidnej grze pokonało faworyzowany Real Madryt. Teraz piłkarzy Bordelasa czekało kolejne wyzwanie i konfrontacja z wiceliderem klasyfikacji ligi.
Już od pierwszych minut przewaga Sevilli była mocno zauważalna. Gospodarze byli częściej przy piłce i coraz odważniej podchodzili pod bramkę przeciwnika. W 22. minucie Rafael Mir precyzyjnym uderzeniem po ziemi pokonał bramkarza madryckiej drużyny i ekipa z Pampeluny wyszła na prowadzenie.
Spotkanie na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán było jałowe i pozbawione konkretnych ataków po obu stronach. W drugiej części spotkania jedyny, celny strzał oddali piłkarze Getafe, jednak nie udało im się doprowadzić do wyrównania.
Sevilla po raz 13. w tym sezonie zapisuje na swoje konto komplet punktów i umacnia się na pozycji wicelidera ligi. Strata do Realu to pięć punktów i jeden zaległy mecz do rozegrania. Getafe klasyfikuje się na 16. miejscu z dwoma punktami przewagi nad strefą spadkową.
młan, PiłkaNożna.pl