Sa Pinto: Nie mamy problemów z dyscypliną

Sa Pinto komplementował Koronę Kielce. – Korona wygrała trzy mecze z rzędu. To dobry zespół, co pokazują trwające rozgrywki. Nie brakuje tam groźnych graczy, jak Soriano czy Cebula. Nasi najbliżsi rywale są zgranym kolektywem i czeka nas kolejne trudne spotkanie. Mam nadzieję, że zobaczymy ciekawe do oglądania spotkanie, ale naszym celem – jedynym – będzie wygrana. Jesteśmy skupieni, zmotywowani i gotowi na różne warianty rywali – zapowiedział Portugalczyk.

Trener Legii odniósł się także do swoich ostatnich decyzji przy ustalaniu jedenastki oraz do… pogody. – W ostatnim meczu z Zagłębiem Carlitos usiadł na ławce. Hiszpan nie był w pełni gotowy na spotkanie, odczuwał dolegliwości stopy. Mam inne opcje na tę pozycję, więc z nich skorzystał. Jest także możliwe, że z Koroną zagra w pierwszym składzie. Czy usiadł na ławce, a Kante nie pojechał, bo się spóźnili? Nie, nie mamy problemów z dyscypliną. Pogoda jest jaka jest. Gra o 15:30 jest w takiej sytuacji lepsza. Wieczorem jest znacznie chłodniej, co nie wpływa pozytywnie. Ustalenia i zasady są jednak takie, a nie inne i musimy się ich trzymać. Może warto pomyśleć w przyszłości o zmianie? Ze względu na warunki, nie trenujemy na głównej murawie, bo oszczędzamy ją na mecze – przyznał Sa Pinto.

źródło: własne / legia.net

sul, PilkaNozna.pl