Rafał Ulatowski pozostał trenerem rezerw Lecha Poznań

46-latek będzie łączył swoją funkcję z posadą dyrektora szkolenia akademii „Kolejorza”. Będzie to dla niego kolejna przygoda na tym stanowisku, jednak poprzedni trzy podejścia miały charakter tymczasowy.

– Zdecydowało doświadczenie oraz umiejętność współpracy z młodymi zawodnikami, ale także tymi nieco bardziej ogranymi. W końcowej fazie zeszłego sezonu wkład Rafała w awans do drugiej ligi okazał się równie istotny, co wcześniejsza praca wykonana przez trenera Żurawia – powiedział Marcin Wróbel, dyrektor sportowy Akademii.

– Poprzednie trzy lata współpracy w akademii i fakt wieloletniego funkcjonowania szkoleniowca Ulatowskiego na poziomie ekstraklasowym i reprezentacyjnym poskutkowały tym, że to właśnie jego kandydatura okazała się najlepsza z tych, jakie mieliśmy – dodał.

Przy Bułgarskiej są przekonani, że postawili na odpowiedniego człowieka. – Budowa sztabu szkoleniowego rezerw będzie tak skonstruowana, że szkoleniowiec Ulatowski będzie mógł łączyć obie te funkcje, licząc na mocne wsparcie swoich współpracowników. Decyzja o przejęciu przez Rafała drugiej drużyny była przemyślana, a kluczowa okazała się także inne sprawa. Widzimy w tym ruchu kolejny krok we wprowadzaniu graczy z akademii do seniorskiej piłki, a w konsekwencji do pierwszego zespołu poprzez nasze rezerwy – zakończył Wróbel.