Po porażce ze Słowacją atmosfera wokół reprezentacji Polski zrobiła się bardzo gęsta i nerwowa. Do strefy mieszanej do dziennikarzy wyszedł tylko Tymoteusz Puchacz, który jadąc na zgrupowanie przed Euro nie miał na koncie jeszcze ani jednego występu z orzełkiem na piersi w dorosłej reprezentacji, a w meczu otwarcia wszedł jako zmiennik.
Drużyna zachowała się nieelegancko w stosunku do kibiców, którzy byli na trybunach stadionu w Sankt Petersburgu. Piłkarze reprezentacji Polski nie podziękowali fanom za wsparcie, a po końcowym gwizdku zeszli prosto do szatni.
– Mogę tylko przeprosić w imieniu całej drużyny, że nie podziękowaliśmy kibicom za wsparcie. Wiemy, że fani są zawsze z nami na dobre i na złe. Była w nas sportowa złość i zeszliśmy do szatni, ale bardzo źle postąpiliśmy – powiedział Linetty.
Obecnie reprezentacja Polski przebywa w Sopocie, gdzie przygotowuje się do sobotniego meczu z Hiszpanią. Kolejne spotkanie biało-czerwoni zagrają w Sewilli w sobotę o 21:00.
pgol, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
