Powrót duetu po ośmiu latach
Przejście Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony niesie za sobą wiele ciekawych historii. W Dumie Katalonii Polak ponownie zagra w duecie z Pierre-Emerickiem Aubumeyangiem, z którym osiem lat temu grał w Borussi Dortmund.
W 2013 roku 25-letni wówczas Aubumeyang trafił do Borussi Dortumund z francuskiego Saint-Etienne za 13 milionów euro. Docelowo miał zostać następcą Lewandowskiego, któremu w 2014 roku wygasał kontrakt i nie zamierzał go przedłużać.
Jednakże obaj panowie grali w jednym zespole w sezonie 2013-2014, który był ich jedynym dotychczas rozegranym w tej samej drużynie. Obaj rozegrali wówczas taką samą ilość spotkań (48), ale więcej szans gry od pierwszej minuty od trenera Juergena Kloppa dostawał Polak. Lewandowski miał łącznie na koncie 28 goli i 13 asyst, podczas gdy Gabończyk strzelił tylko 16 goli i dołożył do tego 6 asyst. Pomimo tak skutecznego duetu napastników Borussia nie wygrała żadnego trofeum w tamtych rozgrywkach. Bundesligę skończyła na 2. miejscu z 19-punktową stratą do Bayernu.
Po tamtym sezonie Lewandowski ostatecznie przeszedł do Bayernu, gdzie grał w Monachium przez osiem ostatnich lat. Aubumeyang natomiast w 2018 roku przeszedł za 65 milionów euro z Borussi do Arsenalu Londyn, gdzie grał do stycznia tego roku. Wtedy to wówczas rozwiązał kontrakt z londyńskim klubem i na zasadzie wolnego transferu trafił do Barcelony. Pół roku później dołącza tam również Polak.
Oznacza to więc, że skuteczny duet napastników ponownie zagra ze sobą po ośmiu latach przerwy. Jednak nasuwa się pytanie czy trener Barcelony – Xavi znajdzie miejsce na boisku jednocześnie dla ich obu? O to może być trudno z uwagi na system gry wicemistrzów Hiszpanii (4-3-3), co oznacza, że Gabończyka czeka trudna rywalizacja o miejsce w składzie. Jednak dla Dumy Katalonii dobra wiadomość jest taka, że w nadchodzącym sezonie będzie dysponować dwoma skutecznymi napastnikami.
kczu/PiłkaNożna.pl