Potrójne wzmocnienie linii defensywnej

Jeśli chodzi o Duńczyka, wszystko jest podobno dopięte na ostatni guzik. Jego kontrakt z The Blues wygasa z końcem czerwca, a warunki umowy z Blaugraną zostały ustalone. Kolejny sezon 26-latek spędzi na Camp Nou.

Bardzo podobną drogą mogą podążyć Alonso oraz Azpilicueta. Ich też chce mieć u siebie Barcelona. Różnica polega na tym, że kontrakty obu nie wygasają, a obowiązują jeszcze przez rok.

Mimo to, Fabrizio Romano informuje, że Alonso na pewno opuści Stamford Bridge. Jest skłonny przywdziać barwy Barcy, a to, czy do tego dojdzie, zależy od klubów. Jeśli dojdą one do porozumienia w sprawie wysokości odstępnego, sprawa będzie jasna.

Barcelona are working on both Cesar Azpilicueta and Marcos Alonso. No doubts on Alonso: he’s set to leave Chelsea but Barça deal depends on final price. ???????? #FCB

Azpilicueta has a two-year deal bid on the table from Barça, waiting for a meeting with Chelsea to decide his future. pic.twitter.com/0ThYVPhkyB

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 17, 2022

Dużo trudniej będzie wyciągnąć z Chelsea Azpilicuetę. Kapitan drużyny jest z nią mocno związany, a do tego pozostaje ważnym puzzlem w układance Thomasa Tuchela. Doświadczony Hiszpan nie podjął jeszcze decyzji w sprawie przyszłości, czeka na spotkanie z szefostwem.

Przed The Blues okienko transferowe pod znakiem wzmocnień obronnych. Trzeba będzie załatać luki po Antonio Ruedigerze, który przenosi się do Realu Madryt, Christensenie, Alonso, a być może także Azpilicuecie.

sar, PiłkaNożna.pl