Pierwsze w sezonie zwycięstwo Sheffield United

Podczas pierwszej połowy na stadionie Bramall Lane bramki nie padły, co jednak nie oznacza, że z murawy wiało nudą. Antybohaterem tej części gry okazał się Ryan Fraser, który już przed przerwą został odesłany do szatni. W 42. minucie gry pomocnik Newcastle obejrzał żółtą kartkę za faul, a zaledwie 180 sekund później został w ten sposób upomniany ponownie. Szkot w bezmyślny sposób osłabił zespół, który w dziesiątkę nie zdołał obronić choćby remisu.

Na jedynego gola wtorkowego spotkania trzeba było poczekać do 73. minuty. Wówczas sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką we własnym polu karnym jednego z zawodników Newcastle. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Billy Sharp. Doświadczony napastnik nie zmarnował okazji i pokonał bramkarza gości, Karla Darlowa.

Drużyna menedżera Wildera utrzymała skromne prowadzenie do końcowego gwizdka. Tym samym Sheffield odniosło dopiero pierwsze zwycięstwo w bieżącym sezonie! Sytuacja The Blades pozostaje jednak bardzo trudna – zespół zamyka tabelę ligi angielskiej z dorobkiem zaledwie pięciu punktów.

kwit, PiłkaNożna.pl