W trzecim sobotnim spotkaniu PKO BP Ekstraklasy w Gdańsku miejscowa Lechia zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Dla Biało-Zielonych jest to mecz ostatniej szansy, jeśli chcą włączyć się do walki o ligowe utrzymanie. Porażka w sobotni wieczór postawi kropkę nad „i” w kwestii spadku gdańskiego klubu do Fortuna 1. Ligi.
Ostatnie tygodnie w wykonaniu Biało-Zielonych są wręcz fatalne. Gdańszczanie pod wodzą trenera Davida Badii zdobyli zaledwie jeden punkt w pięciu ostatnich spotkaniach ligowych. W klubie z Gdańska jest teraz sporo problemów, a sytuacja Lechii jest tak fatalna, że porażka w dzisiejszym meczu z Zagłębiem ostatecznie sprawi, że po 31. kolejce sezonu zespół z Trójmiasta będzie pewny spadku do Fortuna 1. Ligi.
Lechia w pięciu ostatnich spotkaniach zdobyła zaledwie jedną bramkę (trafienie Jakuba Bartkowskiego w starciu z Cracovią), a straciła ich aż osiem. Choć w niektórych meczach Biało-Zieloni wyglądali solidnie w ataku, to wciąż problemem jest defensywa. W dodatku gdański zespół stawia w większości na zawodników zagranicznych, którzy swoją jakością piłkarską nie wpływają dobrze na grę i wyniki drużyny. Przez to też Lechia może mieć również problem, aby na koniec sezonu wyrobić 3000 minut młodzieżowców (dopiero w Częstochowie Jakub Kałuziński dostał u hiszpańskiego szkoleniowca szansę gry od pierwszej minuty).
O ligowe utrzymanie bije się również Zagłębie. Jednak sytuacja podopiecznych trenera Waldemara Fornalika jest znacznie bardziej komfortowa. Lubinianie w ostatni weekend pokonali Widzew Łódź 2:0, dzięki czemu się przełamali i odskoczyli od strefy spadkowej na dystans czterech punktów. Dzisiaj mają szansę powiększyć tę przewagę do sześciu punktów i przypieczętować spadek Lechii z PKO BP Ekstraklasy.
Ponadto dla Zagłębia będzie to doskonała okazja do rewanżu za starcie z pierwszej rundy w Lubinie. Wówczas 24 października 2022 roku Lechia wygrała 3:0 po golach Flavio Paixao, Jarosława Kubickiego i Michała Nalepy. Jednak od tego czasu w obu klubach zmieniło się bardzo wiele, w tym sami szkoleniowcy – Zagłębie prowadził wówczas Piotr Stokowiec, a Lechię Marcin Kaczmarek. Czy Lechia przypieczętuje dzisiaj swój spadek do Fortuna 1. Ligi? Początek meczu w Gdańsku o godzinie 20:00.
kczu/PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
