Sezon 2020-21 będzie ostatnim, w którym Łukasz Piszczek będzie występował na bundesligowych boiskach. Były reprezentant Polski za rok chce wrócić do Polski.
– Mam plany związane z Polską, które przełożyłem o rok. Muszę dbać o swoją akademię, a poza tym chcę jeszcze zagrać w swoim klubie, LKS Goczałkowice – przyznał doświadczony zawodnik w rozmowie z oficjalną stroną Borussii Dortmund.
Wydawało się, że Piszczek właśnie latem 2020 odejdzie z BVB. Przez wiele miesięcy takie rozwiązanie było bardzo poważnie brane pod uwagę, ale ostatecznie obrońca zdecydował się podpisać nową umowę z niemieckim klubem, która obowiązuje do zakończenia sezonu 2020-21.
Prawy obrońca nie zamierza jeszcze oficjalnie kończyć kariery. Piszczek ostatnie lata chce spędzić w Goczałkowicach Zdroju, a konkretnie w LKS, w którym się wychował, a którego dzisiaj jest właścicielem.
Jego klub w tym sezonie będzie beniaminkiem trzeciej ligi grupy pierwszej. LKS awansował po barażach z Szombierkami Bytom – Goczałkowice wygrały po dogrywce 2:0, a oba gole strzelił znany z ekstraklasowych boisk Piotr Ćwielong.
Piszczek chce z bliska też pilnować pracy w swojej akademii, która jest pod szyldem Borussii. Obecnie trenuje w niech około 60 dzieci, ale były reprezentant Polski chce rozwijać ten projekt i tworzyć kolejne grupy treningowe. Obecnie w akademii są zespołu od U-8 do U-12, a docelowo mają być drużyny do U-18. – Chcemy stopniowo się rozwijać, aby mogli do nas przychodzić zawodnicy z całej Polski – przyznał piłkarz.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. BVB
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękne trafienie Rodrygo! Brazylijczyk wraca do formy [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Rodrygo-z-Rayo-1024x467.png)
![Ależ gol Fede Valverde! To trzeba zobaczyć [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Bomba-Fede-2.png)
