Kiedy Michał Probierz deklarował, że jego Cracovia będzie walczyła o mistrzostwo kraju, wielu się z niego śmiało. Dziś już sam trener zdaje sobie sprawę z tego, że ten scenariusz jest nierealny, jednak chce zrobić wszystko, by „Pasy” awansowały do grupy mistrzowskiej ekstraklasy.
Na co w tym sezonie będzie stać Cracovię? (fot. Łukasz Skwiot)
Postawa Cracovii od początku sezonu była rozczarowująca. Drużyna grała w kratkę, jednak dużo częściej zawodziła. Wszystko zmieniło się na finiszu tegorocznych zmagań, kiedy to podopieczni Probierza wskoczyli na zdecydowanie wyższy poziom.
Od 22 października Cracovia przegrała w lidze zaledwie jedno spotkanie, wygrywając sześć i w dwóch kolejnych remisując. Co więcej, „Pasy” wygrały cztery ostatnie mecze i zakończył rok na dziewiątej lokacie z zaledwie dwoma punktami straty do ósmej Wisły Kraków.
Udany finiszy ponownie rozbudził apetyty przy ul. Kałuży. – W piłce trzeba uczyć się wygrywać. To zrobiliśmy w ostatnich meczach, które były bardzo ważne i teraz czekają nas arcytrudne pierwsze spotkania na wiosnę – powiedział Probierz, którego cytuje „Gazeta Krakowska”.
– Musimy się do nich rzetelnie przygotować, aby walczyć dalej o ten nasz pierwszy cel (ósemka – red.), a później… To co powiedziałem, że chcemy walczyć o mistrzostwo, dzisiaj już jest nierealne, ale chcemy sprawić, by ten sezon był dla nas dobry, a zawodnicy się rozwijali – dodał.
Zdaniem trenera, gdyby spojrzeć na cały 2018 roku, to Cracovia znajdowałaby się w okolicach piątej lokaty w stawce. – Gdyby popatrzeć na cały 2018 rok, to myślę, że bylibyśmy w okolicach 5. miejsca w tabeli – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
