W piątkowy wieczór PSG rozbiło Nimes 4:0. Z duetu Kylian Mbappe – Neymar błysnął tylko ten pierwszy. Drugiego nie było nawet w kadrze meczowej.
Francuz skompletował dublet, dzięki któremu awansował na pozycję wicelidera klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników Ligue 1. W sumie w tym sezonie ligowym zdobył już cztery bramki. Jego brazylijski kompan – dwie.
Zmagania na własnym podwórku od lat nie stanowią jednak dla paryżan priorytetu. Nie inaczej jest tym razem. Daniem głównym jest Liga Mistrzów. I to na nią finaliści ubiegłej edycji szykują największe działa. W tym właśnie Neymara.
28-latek nie wystąpił w starciu z Nimes, gdyż regenerował siły między meczami reprezentacji a potyczką z Manchesterem United, do której dojdzie już w najbliższy wtorek. – Ney nie ma żadnych problemów. Rozmawiałem z nim, tak samo, jak z Kylianem. To była szczera dyskusja i uznałem, że dam mu odpocząć. Już jutro będzie z nami. Będzie trenował i przygotowywał się do spotkania z Manchesterem United – przyznał Thomas Tuchel w trakcie konferencji prasowej.
Na przestrzeni siedmiu meczów PSG w bieżącym sezonie Neymar pojawił się na murawie zaledwie trzykrotnie. Na przeszkodzie stawały koronawirus, pauza za czerwoną kartkę i zmęczenie. Najważniejsze jednak, by Brazylijczyk był gotowy w kluczowych momentach. Takich, jak początek fazy grupowej Ligi Mistrzów.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
