Ani jeden gol nie padł w rywalizacji Romy z Napoli. Dla gości to pierwsza strata punktów w trwającym sezonie ligowym.
Spotkanie na Stadio Olimpico miało być przystawką do dania głównego dziewiątej kolejki Serie A, które mieli zaserwować piłkarze Interu Mediolan i Juventusu. Nie było jednak żadnych przeciwwskazań, by w kwestii poziomu widowiska rzymianie i neapolitańczycy zawiesili poprzeczkę wysoko. W końcu pierwsi zajmują czwarte miejsce w tabeli, a drudzy są liderami.
Jeśli chodzi o liczbę goli, Nerazzurri oraz Bianconeri nie będą musieli się wysilać, by przebić starcie Romy z Napoli. To zakończyło się bowiem bezbramkowym remisem. Mało tego, obie drużyny oddały łącznie trzy celne strzały.
Emocji nie brakowało, o czym świadczą chociażby dwie żółte kartki, jakie obejrzał… Jose Mourinho.
Gole jednak nie padły, co ma reperkusje. Wprawdzie Napoli nadal jest liderem tabeli Serie A, ale nie jest już nieomylne. Po ośmiu kolejnych zwycięstwach w lidze straciło pierwsze punkty. Roma nie odniosła zwycięstwa w drugim tygodniu z rzędu, ale wciąż jest czwarta.
Przez 71 minut na boisku przebywał Piotr Zieliński.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
